Iain Withers
LONDYN, 3 kwietnia (Reuters) - Dolar powrócił w piątek do zwyżek wobec innych głównych walut, gdyż inwestorzy ponownie stawiali na bezpieczne aktywa w obliczu dalszego nasilenia się pandemii koronawirusa.
Kurs dolara wobec koszyka głównych walut wzrósł w tym tygodniu o blisko 2,5%.
Brak zdecydowanych działań unijnych rządów w kierunku uruchomienia pakietu ratunkowego dla gospodarki Wspólnoty ciążył w ostatnich dniach kursowi euro, co także sprzyjało dolarowi.
Analitycy powiedzieli, że euro może tracić także za sprawą dostosowywania portfeli przez zarządzających rezerwami walutowymi, którzy kupują dolary.
W piątek dolar umacniał się wobec euro o 0,5% do 1,0799 dolara, a w skali tygodnia może zyskać 3% EUR=EBS . Amerykańska waluta zyskiwała także 0,5% względem koszyka walut =USD .
Wraz z trwającym coraz dłużej zamknięciem gospodarek coraz bardziej widoczne stają się skutki kryzysu. Indeksy PMI dla strefy euro wskazały w piątek na dramatyczne wyhamowanie aktywności biznesu. pogarsza się także w USA, gdzie liczba nowych bezrobotnych podwoiła się w ubiegłym tygodniu do 6,65 miliona osób.
W piątek rynek pozna marcowy odczyt o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, ale obejmą one tylko dane do 12 marca, a więc okres przed wprowadzeniem największych obostrzeń w poruszaniu się i działalności gospodarczej.
"Te obawy przed globalną recesją paraliżują rynki, bez większych różnic pomiędzy krajami. To dlatego dolar trzyma się dość mocno i może jeszcze trochę zyskać" - napisali w raporcie analitycy Commerzbanku.
W czwartek na krótko umocniły się waluty krajów bogatych w surowce takie jak korona norweska NOK= czy dolar kanadyjski CAD=D3 , gdyż ceny ropy chwilowo wzrosły. Następnie jednak wytraciły zwyżki, podobnie jak notowania surowca.
Jen, frank szwajcarski, funt szterling i dolary australijski i nowozelandzki także słabły w reakcji na umocnienie dolara USA. JPY=EBS CHF=EBS GBP=D3 AUD=D3 NZD=D3
"Rosnąca liczba bezrobotnych sugeruje, że maleją zdolności produkcyjne" - powiedziała główna strateg w Principal Global Investors Seema Shah.
"Tak więc, gdy środki izolacyjne zostaną ostatecznie zniesione, powrót do aktywności gospodarczej potrwa znacznie dłużej. Szanse na odbicie w kształcie litery V maleją" - dodała.
(Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)