(PAP) Komisja Europejska uważa, że porozumienie w sprawie dalszego wsparcia dla Grecji jest możliwe w najbliższym czasie, jeśli wszystkie strony zachowają się rozsądnie - ocenił w piątek rzecznik KE Margaritis Schinas.
"Jesteśmy przekonani, że porozumienie jest możliwe w przewidywalnej przyszłości, jeśli wszyscy będą rozsądni. Ale jeszcze nie jesteśmy tak daleko. Oczekujemy, że potrzeba jeszcze dalszych prac" - powiedział Schinas, pytany, czy KE spodziewa się, że jeszcze w piątek eurogrupa osiągnie kompromis w sprawie programu pomocowego dla Grecji.
Rzecznik poinformował, że szef KE Jean-Claude Juncker jest "aktywnie zaangażowany" w negocjacje nad porozumieniem i kontaktował się m.in. z niektórymi przywódcami państw strefy euro.
Eurogrupa, czyli ministrowie finansów krajów eurolandu, spotyka się w piątek po południu w Brukseli, by zdecydować, czy zaakceptują oni wniosek Grecji o przedłużenie umowy kredytowej. Szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem poinformował, że spotkanie się opóźni i rozpocznie dopiero o godz. 16.30, zamiast o godz. 15, jak planowano początkowo.
Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ten kraj przed bankructwem, wygasa 28 lutego. Jeśli nie zostanie przedłużony, to Grecja nie dostanie kolejnych pożyczek, których potrzebuje. Jednak nowy lewicowy rząd tego kraju chce zmiany warunków udzielania pożyczek, aby reformy i cięcia nie były tak dotkliwe dla społeczeństwa. Na to nie ma zgody eurogrupy.
W czwartek rząd w Atenach wystąpił o przedłużenie o sześć miesięcy umowy w sprawie wsparcia finansowego, zawartej z Europejskim Funduszem Stabilności Finansowej. W ciągu pół roku Grecja chciałaby wynegocjować długoterminowe umowy prowadzące do redukcji długu Grecji i wyjścia jej gospodarki z kryzysu.
Grecką propozycję odrzuciły w czwartek Niemcy, wskazując, że nie zawiera ona jasnego zobowiązania do przestrzegania warunków programu pomocowego, czyli kontynuowania reform i oszczędności. Według mediów list z Aten krytycznie oceniły też Finlandia, Słowacja, Belgia i Portugalia.
Media spekulują też, że jeśli w piątek eurogrupa nie dojdzie do porozumienia, zwołany zostanie szczyt strefy euro.
Od 2010 r. Grecja otrzymała od UE i MFW 240 mld euro w ramach programów ratunkowych.
Z Brukseli Anna Widzyk