(PAP) Kraje UE omówią w przyszłym tygodniu sytuację w sektorach mleka i mięsa po wprowadzeniu przez Rosję embarga na produkty rolno-spożywcze z Unii - poinformowała w piątek Komisja Europejska. Nie wykluczyła wsparcia dla sektora mleczarskiego.
Skutki wprowadzonego przez Rosję 7 sierpnia embarga były tematem piątkowego spotkania ekspertów z państw UE i Komisji Europejskiej w Brukseli.
"Komisja potwierdziła, że analizuje dane i nie zawaha się podjąć dalszych nadzwyczajnych działań, mających na celu wsparcie (producentów), szczególnie odnośnie niektórych produktów mleczarskich, gdzie skutki rosyjskiego embarga są widoczne" - poinformował rzecznik KE ds. rolnictwa Roger Waite po spotkaniu ekspertów krajów unijnych
Dodał, że sytuacji sektorów mlecznego i mięsnego poświęcone będzie następne spotkanie ekspertów w przyszły czwartek.
Według unijnych źródeł problemy po wprowadzeniu przez Rosję embarga ma m.in. sektor mleczarski w Finlandii i krajach bałtyckich, w tym producenci serów. KE może uruchomić wsparcie w formie pokrycia kosztów magazynowania produktów przez trzy miesiące, co pozwoli na tymczasowe wycofanie ich z rynków.
Z kolei w sektorze mięsnym w UE na razie nie odnotowano poważnych problemów w związku z rosyjskim embargiem - twierdzą unijne źródła.
Decyzję o uruchomieniu nadzwyczajnych środków wsparcia dla sektora rolno-spożywczego podejmuje Komisja Europejska. Kraje UE i Parlament Europejski mogą jednak zgłosić sprzeciw wobec takiej decyzji w ciągu dwóch miesięcy i wówczas KE musiałaby się z niej wycofać.