(PAP) Nakłady na kampanię marketingową Wiedźmina 3 wyniosą 35 mln USD, ich zdecydowaną większość poniosą dystrybutorzy - poinformował na konferencji Adam Kiciński, prezes CD Projekt. Dodał też, że premiera gry, zaplanowana na 19 maja, nie jest obecnie zagrożona.
"Zdecydowana większość z tych 35 mln dolarów to nakłady, które poniosą dystrybutorzy. Udział procentowy spółki w tej kwocie określiłbym jako +małe dziesiąt+" - powiedział Adam Kiciński.
"Kampania marketingowa częściowo już ruszyła, ale 70-80 proc. nakładów przypadnie na okres 2-3 tygodni przed premierą. Mówimy tu o promocji w telewizji amerykańskiej, o kinach, o prasie. Chcemy, aby o Wiedźminie 3 wiedział każdy, kto gra w gry" - dodał.
Prezes dodał, że spółka nie publikuje prognoz, ale oczekiwania względem sprzedaży w przypadku tego projektu są wielokrotnie większe niż w przypadku wcześniejszych.
Poinformował ponadto, że premiera gry, zaplanowana na 19 maja 2015 roku, nie jest zagrożona.
"Jesteśmy w takim momencie procesu, aby ta premiera się udała. Nie mamy żadnych niespodzianek, które mogłyby nas blokować, idziemy zgodnie z naszym harmonogramem" - powiedział.
"Oczywiście zagrożenia są zawsze, natomiast na tę chwilę nie diagnozujemy żadnych poważnych zagrożeń, które nas niepokoją. To jest końcówka procesu i wszystko zmierza do tego, aby premiera odbyła się według planu" - dodał.
Przedstawiciele spółki poinformowali także, że w styczniu 2015 roku na rynku zadebiutowała ich mobilna gra The Witcher Battle Arena. Dodali, że planują rozwijać swoją działalność w tym segmencie.
"Jesteśmy zadowoleni z efektów, ściągnięto około 1,4 mln sztuk. Chcemy ten segment platformy mobilnej rozwijać i można spodziewać się kolejnych mobilnych projektów w najbliższych latach" - powiedział prezes CD Projektu.