Sandor Peto i Luiza Ilie
BUDAPESZT/BUKARESZT, 21 grudnia (Reuters) - Rumuńskie giełdy kontynuowały w piątek zniżki i cały tydzień mogą zakończyć najsilniejszym spadkiem od ponad siedmiu lat, gdyż w piątek rząd ma przyjąć zmiany podatkowe, które mogą uderzyć w wiele sektorów gospodarki.
** Główny indeks bukareszteńskiej giełdy .BETI zniżkował o 2,3 procent, osiągając najniższy poziom od blisko dwóch lat, Traciły także inne środkowoweuropejskie parkiety, choć na mniejszą skalę.
** Ledwie cztery dni temu bukareszteńska giełda radziła sobie w skali roku najlepiej w regionie, zyskując ponad 10 procent, a obecnie traci najsilniej spośród parkietów Europy Środkowej - 7,5 procent.
** Rumuński rząd ma w czasie posiedzenia w piątek po południu zatwierdzić zapowiedziane we wtorek zmiany, które mają pozwolić ograniczyć deficyt budżetowy.
** Obejmują one wprowadzenie podatku bankowego, podatku od obrotów firm energetycznych czy telekomunikacyjnych, czy ograniczenie wzrostu cen gazu.
** Obawy przed skutkami nowych przepisów uderzyły także w inne rynki w regionie, w szczególności w akcje banków takich jak Erste ERST.VI ERST.PR , Raiffeisen RBIV.VI czy węgierski OTP OTPB.BU .
** W piątek najsilniej do zniżek przyczyniały się akcje Banca Transilvania ROTLV.BX , a firma energetyczna Nuclearelectrica ROSNN.BX zniżkowała nawet o 18 procent.
** "Rozpaczliwe działania fiskalne zaburzają perspektywy spółek" - napisali w raporcie analitycy Citi.
** Wzrost niepewności pociągnął także w dół kurs lei EURRON= , gdyż inwestorzy zastanawiali się, jak w obliczu tych zmian zareaguje rumuński bank centralny.
** Tymczasem forint EURHUF= i korona czeska EURCZK= traciły wobec euro po 0,1 procent, a złoty EURPLN= nieznacznie słabł mimo silniejszego od oczekiwań wzrostu sprzedaży detalicznej w listopadzie.
(Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)