Promocja z okazji Black Friday! MEGA OKAZJA na InvestingProZgarnij 60% zniżki

Premier uważa, że nie było nacisków na niezależność NBP; Sienkiewicz zostaje (synteza)

Opublikowano 16.06.2014, 18:58

(PAP) W rozmowie prezesa NBP Marka Belki i ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza nie ma mowy o tym, żeby przedstawiciel rządu wpływał na postępowanie NBP - ocenił premier Donald Tusk. Szef resortu spraw wewnętrznych zostaje na stanowisku.

Tusk na konferencji prasowej odnosił się do doniesień tygodnika "Wprost", który ujawnił w sobotę nagranie z rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką o tym, by NBP pomógł w finansowaniu deficytu budżetowego i tym samym pomógł Platformie w trudnych wyborczych latach; Belka miał w zamian żądać dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o banku centralnym. Tygodnik twierdzi, że do rozmowy doszło w lipcu 2013 roku. W listopadzie Rostowski został zdymisjonowany; pod koniec maja 2014 roku do Rady Ministrów wpłynął projekt założeń nowelizacji ustawy o NBP. Rząd ma się nim zająć na posiedzeniu w najbliższy wtorek.

"Jednym z tematów w całej tej sprawie jest kwestia wpływania władzy ustawodawczej na NBP. Pojawia się taka teza. Kiedy przeczytałem starannie po raz kolejny treść tego nagrania opublikowanego przez tygodnik doszedłem do wniosku, że z całą pewnością nie ma mowy w czasie tej rozmowy o tym, żeby przedstawiciel rządu, czyli minister Sienkiewicz, wpływał na postępowanie NBP" - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej.

"I dlatego wydaje mi się, że zarzut, że mogła być presja rządu na NBP - że ten zarzut na szczęście nie znajduje potwierdzenia w tym, co możemy przeczytać" - dodał.

Tusk dodał, że nie jest jego rolą ocenianie, czy Marek Belka powinien pozostać na stanowisku prezesa NBP.

"Nie jest i nie może być rolą premiera rządu ocenianie prezesa NBP i sugerowanie, czy ma być dalej czy nie" - poinformował.

W niedzielę prezes NBP odrzucił oskarżenia o przekroczenie uprawnień w rozmowach z ministrem spraw wewnętrznych.

Analitycy w poniedziałkowych porannych komentarzach zwracali uwagę, że opublikowane nagrania uderzają w autorytet szefa banku centralnego. Dodatkowo na rozpoczęciu sesji za sprawą zmieszania wokół NBP i pogorszenia globalnego apetytu na ryzyko, traciły zarówno złoty, jak i obligacje. Obecnie na zamknięciu poniedziałkowego handlu polska waluta i dług odrobiły część porannych strat.

W OPINII TUSKA BELKA I SIENKIEWICZ NIE ZŁAMALI PRAWA

W ocenie szefa rządu analiza wypowiedzi Belki z Sienkiewiczem nie wskazuje na przekroczenie prawa i nie widzi podstaw do dymisji ministra spraw wewnętrznych.

"(...) Jest drugi aspekt, to jest aspekt związany z rozmową pana prezesa NBP Marka Belki i pana ministra Sienkiewicza. W tym aspekcie, na tyle, na ile to było możliwe w krótkim czasie (...) też podzielam opinię prokuratora generalnego, że ta pierwsza analiza tych wypowiedzi nie wskazuje na przekroczenie prawa. Jest to oczywiście dość bulwersujący styl. Źle, że kuchnia wygląda w taki sposób i ludzie ze sobą rozmawiający, niewiedzący, że są słuchani lub podsłuchiwani, często używają języka, który jest nie do zaakceptowania. Ale nie jest naszą rolą ocenianie estetyki, zachowań czy kultury języka, tylko decyzji, działań i ocenę tych działań pod względem prawnym" - powiedział Tusk.

"Jeśli chodzi o czystą merytoryczną ocenę tego, co usłyszeliśmy w dialogu pomiędzy prezesem NBP a ministrem Sienkiewiczem, to nie znajduję tam spraw, które kazałyby mi podejmować jakieś decyzje wobec ministra Sienkiewicza. Mówię o takich decyzjach, jak dymisja" - dodał.

Premier ocenił, że rozmowa Belki i Sienkiewicza dotyczyła tego, jak pomoc państwu polskiemu, a nie jak zaszkodzić.

"Podzielam tutaj opinię prezesa NBP - to wynika także z mojego doświadczenia z obu panami - że niezależnie od tego, w jak paskudny sposób wyrażali swoje opinie i oceny, to raczej rozmawiali jak pomóc państwu polskiemu, a nie jak zaszkodzić. Nie rozmawiali o przestępczych dealach, jak niektórzy to interpretują, tylko o wspólnych działaniach NBP i rządu, które mogłyby w ewentualnej chwili kryzysu finansowego skutecznie zapobiec negatywnym działaniom finansowym" - powiedział.

Prokurator generalny Andrzej Seremet poinformował, że zawarte w ujawnionych przez "Wprost" nagraniach rozmowy pomiędzy Belką oraz Sienkiewiczem nie stwarzają dla prokuratury uzasadnionego podejrzenia o popełnieniu przestępstwa przez któregoś z nich.

NOWELA USTAWY O NBP WE WTOREK NA RZĄDZIE

Tusk odniósł się również do poruszanej przez szefów NBP i MSW kwestii nowelizacji ustawy o banku centralnym i poinformował, że dobrze ocenia projekt założeń i podtrzymuje, że we wtorek zajmie się nim Rada Ministrów.

"Jeśli chodzi o projekt ustawy, za którym pan prezes Belka się opowiadał, ten projekt ustawy od długiego czasu był już procedowany w MF - od początku, od kiedy NBP wyszedł z tą inicjatywą - był w sposób formalny, transparentny i przejrzysty oceniany w procesie konsultacji" - wyjaśniał.

"Co do istoty założeń projektu, które będą jutro rozpatrywane na posiedzeniu rządu, będą one korzystnie wpływały na stabilność finansową państwa, także na niezależność NBP" - dodał.

Poinformował również, że we wtorek, po posiedzeniu rządu, minister finansów Mateusz Szczurek przedstawi harmonogram prac legislacyjnych nad założeniami do projektu noweli.

Część analityków informowała, że prace nad projektem ustawy mogą zostać zawieszone w świetle wątpliwości, jakie pojawiły się po ujawnieniu afery podsłuchowej.

Projekt założeń do zmian w ustawie o banku centralnym przewiduje wprowadzenie rotacyjności kadencji członków Rady Polityki Pieniężnej. Dzięki temu, że jednocześnie nie będzie się zmieniał cały skład RPP, ma być ona bardziej stabilna.

Ponadto projekt przewiduje m.in. wprowadzenie rozwiązań umożliwiających reprezentowanie przez NBP interesów Polski w podmiotach międzynarodowych nie tylko w postaci członkostwa (jak ma to miejsce w obowiązującym stanie prawnym), ale także w formie współpracy.

Zaproponowano też zmianę zasad zastępowania prezesa NBP w czasie jego nieobecności. Obecnie prezesa NBP w czasie jego nieobecności zastępuje wiceprezes NBP - pierwszy zastępca prezesa NBP. Proponuje się, aby w razie nieobecności zarówno prezesa, jak i wiceprezesa NBP (pierwszego zastępcy), zastępstwo prezesa NBP sprawował wiceprezes NBP.

Projekt doprecyzowuje też regulacje związane z ograniczeniami dotyczącymi aktywności zawodowej i publicznej członków RPP. Zaproponowano też zmiany w sprawie kompetencji RPP i zarządu NBP dotyczących rocznego sprawozdania finansowego NBP oraz wyboru podmiotu uprawnionego do badania sprawozdania finansowego. MF zaproponowało też zmianę w przepisach dotyczących opracowywania okresowych informacji o wpłatach (wypłatach) z zysku NBP. Chce też umożliwić NBP sprzedaż i kupno - z ograniczeniami wynikającymi z regulacji unijnych - dłużnych papierów wartościowych na rynku wtórnym.

RZĄD NIE PODA SIĘ DO DYMISJI

Szef rządu był pytany także o wypowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, który na poniedziałkowej konferencji prasowej wezwał rząd do dymisji i zapowiedział, że jeśli premier nie ogłosi dymisji rządu, to PiS złoży wniosek o wotum nieufności dla Rady Ministrów.

"Reguły gry są proste i bardzo czytelne, rząd obejmuje ten co wygrywa wybory - to pierwsza reguła. Możliwa jest druga reguła - zmiana w trakcie kadencji, jeśli zwycięzcy tracą większość. To nie jest więc do mnie pytanie. Jeśli się okaże, że Jarosław Kaczyński będzie przekonujący dla liderów innych partii i powstanie nowa większość, to ja znam reguły gry i chcę je szanować" - powiedział pytany czy jest pewien, że koalicyjny PSL odrzuci wniosek o wotum nieufności.

"Nie chciałbym być w sytuacji polityka, czy to jest polityk z PO, PSL, SLD czy PiS który, organizuje zmianę ekipy rządowej na podstawie przestępczych podsłuchów. (...) W parlamencie każdy będzie miał prawo do opinii i głosowania jak uzna za stosowne. Będę zwracał się do ludzi dobrej woli, aby niezwykle wnikliwie i z elementarną ostrożnością oceniali materiały z nielegalnych podsłuchów" - dodał.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.