(PAP) Vistula Retail Group (VRG) chce w tym roku zwiększyć przychody w tempie dwucyfrowym przy wzroście powierzchni o ok. 8 proc. netto. Cele zapisane w programie motywacyjnym grupy są ambitne, ale możliwe do osiągnięcia, jeśli utrzyma się wysoki popyt konsumpcyjny - poinformował PAP Biznes Grzegorz Pilch, prezes VRG. W I kwartale mogą się pojawić informacje w sprawie akwizycji na rynku czeskim.
"Naszym celem jest osiągnięcie w tym roku dwucyfrowego wzrostu przychodów przy jednocyfrowym wzroście powierzchni" - powiedział PAP Biznes prezes Pilch.
Grupa zakłada, że jej powierzchnia handlowa może wzrosnąć w 2019 r. o ok. 8 proc. netto.
"Chcemy w części fashion zwiększyć powierzchnię o ok. 7 proc., a w jubilerskiej powyżej 10 proc., nawet o ok. 12 proc. Łącznie więc biznes powinien urosnąć ok. 8 proc., podobnie jak w ubiegłym roku, gdy wzrost wyniósł między 7 a 8 proc. Powinniśmy dodać ok. 4 tys. m kw. nowej powierzchni netto" - powiedział prezes.
Na koniec 2018 roku łączna powierzchnia sprzedaży detalicznej VRG wyniosła 51,6 tys. m kw., w tym marka Bytom (WA:BTM), która dołączyła do grupy w grudniu, 15,8 tys. m kw.
Tegoroczne nakłady inwestycyjne mają wynieść 25 mln zł.
Przyjęty pod koniec czerwca 2018 r. program motywacyjny grupy zakłada osiągnięcie w bieżącym roku skonsolidowanego zysku netto w kwocie co najmniej 78 mln zł oraz przynajmniej 130 mln zł skonsolidowanej EBITDA.
"To ambitne cele, ale w zasięgu spółki. Nie będzie jednak łatwo, bo jest kilka zagrożeń w handlu detalicznym, np. rozszerzenie zakazu handlu w niedziele. Jeśli popyt konsumpcyjny się utrzyma, a zakładamy, że to jeszcze może być dobry rok, to jest szansa, by założenia z programu zrealizować" - powiedział prezes.
"Liczymy na konsumpcję, ale w związku z zakazem handlu w niedziele będziemy obserwować przesunięcia sprzedaży między offline i online, co może mieć wpływ na rentowność poszczególnych segmentów. W 2018 roku nasza sprzedaż internetowa wzrosła mocniej niż zakładane ponad 50 proc. rdr. Na ten rok również zakładamy ponad 50 proc. wzrostu w online" - dodał Pilch.
Wskazał, że na osiągane w tym roku wyniki grupy negatywny wpływ może mieć wysokie tempo wzrostu wynagrodzeń.
Program motywacyjny na 2018 rok zakładał osiągnięcie co najmniej 55 mln zł zysku netto i co najmniej 95 mln zł EBITDA.
"Założenia były budowane na tym, że połączenie z Bytomiem nastąpi w trzecim kwartale, a nastąpiło dopiero miesiąc przed końcem roku" - powiedział Pilch.
Spółka przedstawiła już szacunkowe wyniki sprzedaży za ubiegły rok. Przychody VRG w tym okresie wzrosły o ok. 16,9 proc. rdr do ok. 804,7 mln zł. W segmencie odzieżowym sprzedaż detaliczna wzrosła o ok. 16,8 proc. rdr do ok. 452,9 mln zł, a w segmencie jubilerskim wzrosły o ok. 21,3 proc. rdr do ok. 312,8 mln zł.
W samym grudniu 2018 roku przychody VRG wyniosły około 147 mln zł, co oznacza wzrost rdr o ok. 34 proc. Przychody ze sprzedaży detalicznej zrealizowane w segmencie odzieżowym (marki Vistula, Wólczanka, Deni Cler, Bytom) wyniosły około 78,1 mln zł (w tym marka Bytom 24,3 mln zł) i były wyższe rdr o około 50,1 proc. W segmencie jubilerskim przychody wyniosły około 65,2 mln zł i były wyższe o około 27,1 proc. rdr.
"W segmencie fashion bardzo mocny był listopad i wydaje się, że on w części zdjął popyt konsumpcyjny z grudnia. Z kolei w jubilerstwie grudzień był bardzo mocny" - ocenił prezes Pilch.
Grupa szacuje, że marża ze sprzedaży osiągnięta w grudniu wyniosła około 53,9 proc. i była niższa rdr o około 0,1 p.p. W ujęciu narastającym skonsolidowana marża wyniosła około 51,2 proc., co oznacza, że była niższa o 0,9 p.p. rdr.
Do połączenia Vistula Group (WA:VSTP) i Bytomia doszło z początkiem grudnia 2018 roku.
"Realizujemy plan integracji. Nie ma żadnych negatywnych zaskoczeń" - powiedział prezes.
Fuzja ma dać potencjał do wygenerowania synergii marżowych i kosztowych. Celem jest m.in. zwiększenie przychodów oraz poprawa marży brutto połączonej grupy poprzez koordynację działań promocyjnych, lepszą segmentację marek i korzystniejsze warunki zakupowe. Synergie marżowe szacowane są na ok. 8-10 mln zł rocznie na danych za 2017 rok, a synergie kosztowe powinny wynieść ok. 2 mln zł rocznie. Całość synergii ma być widoczna w wynikach 2020 roku, natomiast pierwsze efekty powinny być widoczne w drugim kwartale 2019 roku.
TRWAJĄ NEGOCJACJE WS. AKWIZYCJI W CZECHACH
Pod koniec sierpnia Vistula informowała, że jej spółka zależna W. Kruk (WA:KRU) podpisała listy intencyjne w sprawie zakupu dwóch spółek z sektora jubilerskiego. Chodzi o spółkę Klenoty Aurum działającą w Czechach i Montre ze Słowacji.
"Prowadzimy negocjacje, trwa proces due diligence. Projekt obejmuje na razie obie części, ale nie jest wykluczone, że będziemy to rozpatrywać oddzielnie. Dla nas najważniejsza jest część czeska, bo ta marka ma w Czechach korzenie, jest tam największym dystrybutorem" - powiedział Grzegorz Pilch.
"Sądzę, że w pierwszym kwartale będą nowe informacje na ten temat" - dodał prezes VRG.
Ewentualna akwizycja miałaby być finansowana środkami własnymi i długiem.
Anna Pełka (PAP Biznes)