(PAP) PBKM analizuje akwizycje i podtrzymuje, że do przejęcia może dojść w 2017 r. - poinformował na konferencji prezes Jakub Baran. Grupa oczekuje wzrostu rentowności ze względu na oczekiwany pozytywny wpływ z tytułu rozliczeń VAT na Węgrzech. PBKM chce utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu poziomu przechowywanych próbek.
"Analizujemy akwizycje. Może to być Turcja, Włochy albo Węgry, ale też inny kraj. Podtrzymujemy, że do przejęcia może dojść jeszcze w tym roku" - powiedział prezes.
"Rozmawiamy też z firmami, które nie są bankami komórek macierzystych, czyli takimi, które mogą wnieść do grupy korzyść w zakresie terapii komórkowych" - dodał.
Grupa spodziewa się wzrostu rentowności ze względu na oczekiwany pozytywny wpływ z tytułu rozliczeń VAT na Węgrzech.
"Mieliśmy bardzo korzystny wyrok w sprawie VAT na Węgrzech, wygraliśmy w Sądzie Najwyższym. Przypominam, że spółka musiała skorygować od roku 2012 działalność na Węgrzech o podatek VAT. Wygląda na to, że ta wygrana, której wynik, czyli 2 mln zł, ujęliśmy w rezultatach drugiego kwartału pozwoli nam na odzyskanie zapłaconych pieniędzy, czyli 9 mln zł" - powiedział prezes PBKM.
"Od 1 sierpnia zaczęliśmy na Węgrzech fakturować bez VAT-u. To powinno istotnie zwiększyć rentowność. Szacujemy w przyszłym roku ten efekt na około 1,5 mln zł, ponieważ część odzyskanych środków zamierzamy zainwestować w sprzedaż i marketing" - powiedział prezes.
Po pierwszej połowie roku PBKM miał 72,4 mln zł przychodów wobec 64,6 mln zł rok wcześniej. Skorygowany zysk netto wzrósł z kolei do 15 mln zł z 12 mln zł. Rentowność netto wzrosła do 21 proc. z 18 proc.
"Nasz program motywacyjny dla zarządu jest tak skonstruowany, by rosnąć przynajmniej 20 proc. rdr na poziomie zysku na akcję (...) Jest to dość ambitny program, ale na razie go realizujemy" - powiedział prezes.
Aktualne cele strategiczne PBKM zakładają m. in. osiągnięcie do połowy 2020 roku poziomu 200 tys. przechowywanych próbek w segmencie B2C. Na koniec II kwartału 2017 r. PBKM przechowywał 149,2 tys. próbek (w tym 136,8 tys. w segmencie B2C), o 14,1 proc. więcej rdr.
"Chcemy utrzymać dwucyfrowy wzrost" - powiedział prezes.
Spółka szacuje, że jej obecny udział w rynku europejskim wynosi 20 proc. (pod względem liczby nowo pozyskanych próbek krwi pępowinowej lub tkanek).
Sara Borys (PAP Biznes)