Promocja Cyber Monday: do 60% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Państwa UE proponują dodatkowe 4 mld euro do budżetu 2014 r.

Opublikowano 17.11.2014, 15:08
Państwa UE proponują dodatkowe 4 mld euro do budżetu 2014 r.
STOXX50
-

(PAP) Płatności UE będą mogły w tym roku wzrosnąć o 4 mld euro, jednak suma ta uszczupli unijne budżety w latach 2018-2020 - z taka propozycją wyszli przedstawiciele krajów przed ostateczną rundą negocjacji budżetowych - dowiedziała się PAP ze źródła unijnego.

W poniedziałek o północy mija termin na zawarcie porozumienia dotyczącego projektu budżetu UE na 2015 r. Jeśli przedstawicielom Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i włoskiej prezydencji nie uda się wypracować stanowiska w ramach tzw. procedury pojednawczej, potrzebna będzie nowa propozycja budżetowa.

Reprezentanci trzech stron spotykają się późnym popołudniem w Brukseli. Wcześniej swoją pozycję ustaliły państwa członkowskie, reprezentowane w Radzie UE, od której europosłowie oczekują głębszego sięgnięcia do kieszeni. Projekt budżetu na 2015 r. przewiduje bowiem płatności na poziomie 140 mld euro, tymczasem PE chciałby, aby były one wyższe i wynosiły 146,4 mld euro.

Problem niewystarczającego poziomu płatności w budżecie unijnym, czyli środków realnie przeznaczonych na spłatę napływających do Brukseli faktur, narasta od kilku lat. KE zaproponowała zwiększenie wydatków o 4,7 mld euro, jednak stolice nie zgodziły się na to.

"Rada UE uznaje bezprecedensową skalę zaległych płatności i zobowiązuje się do korzystania z instrumentów elastyczności przewidzianych w rozporządzeniu w sprawie wieloletnich ram finansowych na lata 2014-2020 w celu rozwiązania tej wyjątkowej sytuacji" - głosi poniedziałkowy komunikat po spotkaniu stałych przedstawicieli państw przy UE.

W oświadczeniu brak jest szczegółów ze względu na mające się odbyć po południu kolejne rozmowy. PAP dowiedziała się jednak ze źródła unijnego, że tegoroczny budżet miałby być zasilony dodatkową kwotą 4 mld euro. Środki te nie zwiększyłby jednak obciążeń państw członkowskich, a uszczupliły budżety w latach 2018-2020. Wówczas wydatki unijne musiałyby zostać obcięte o około 1,3 mld rocznie.

Obecna sytuacja budżetowa to konsekwencja narastającej luki pomiędzy zobowiązaniami, czyli deklaracjami przekazania środków, a płatnościami. Unijne prawo budżetowe nie dopuszcza deficytu, co oznacza, że płatności, na które nie ma chwilowo pokrycia, są odraczane w czasie, a na ich zapłacenie trzeba albo znaleźć dodatkowe środki, które muszą wpłacić kraje członkowskie, albo pokryć z budżetów na kolejny rok. Jednocześnie praktycznie nie ma możliwości, by KE odmówiła zapłaty środków, do których się zobowiązała w ramach limitu określonego w wieloletniej perspektywie finansowej.

KE alarmowała już na początku października, że z budżetu na 2013 r. nie można było opłacić rachunków o wartości aż 26 mld euro i płatności te zostały przesunięte na rok 2014.

Przedstawiciele państw UE dążą do tego, by zobowiązania i płatności zostały skierowane "na bardziej zrównoważoną" ścieżkę, by uniknąć w przyszłości problemu z brakiem pieniędzy na pokrycie faktur. Oznacza to, że luka między płatnościami i zobowiązaniami ma przestać się zwiększać.

Jeśli Parlament Europejski zadowoli się takim stanowiskiem jeszcze dziś zakończą się negocjacje i na najbliższym posiedzeniu PE przyjmie budżet na 2015 r. Jeśli negocjacje się jednak załamią, Komisja Europejska będzie musiała przedstawić nowy projekt budżetu, a wówczas na dodatkowe negocjacje zostanie bardzo niewiele czasu.

Rozmowy ws. budżetu na 2014 i projektu na 2015 r. toczyły się już w piątek, jednak nie przyniosły one porozumienia. Parlament Europejski chciał, by na płatności w tegorocznym budżecie zostały przeznaczone niezaplanowane wpływy w wysokości ok. 5 mld euro, które pochodzą głównie z grzywien. "Te nieoczekiwane środki nie mogą być przekazywane z powrotem do państw członkowskich" - oświadczyli europosłowie po piątkowych negocjacjach.

Ostrzegali, że jeśli nie znajdą się dodatkowe pieniądze, zagrożony będzie program Erasmus+, dotacje dla małych i średnich firm czerpiących z budżetu UE a także środki dla naukowców, czy osób korzystających z unijnej pomocy humanitarnej.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.