(PAP) Grupa Kęty planuje rozwój sprzedaży w Stanach Zjednoczonych w systemach aluminiowych, rozważa wejście w segment mniejszych projektów, klientów indywidualnych. W 2020 roku może uruchomić w USA swoje biuro - poinformował dziennikarzy prezes spółki Dariusz Mańko.
"Obecnie nasza sprzedaż odbywa się w USA tylko pod duże projekty, a chcielibyśmy trochę +zaatakować+ rynek mniejszych projektów, indywidualnych klientów.(...) Jeśli chodzi o Stany to musielibyśmy założyć sobie biznesplan, który musiałby być zatwierdzony przez zarząd i radę nadzorczą. To może wydarzyć się jeszcze w tym roku" - powiedział prezes.
Dodał, że w 2020 roku Kęty mogą otworzyć w Stanach Zjednoczonych swoje biuro.
Po pierwszym półroczu 2019 r. sprzedaż grupy do USA przekroczyła 40 mln zł, z czego około 90 proc. stanowił segment systemów aluminiowych.
Mańko zapowiedział, że po osiągnięciu odpowiedniej skali przychodów na tym rynku Kęty mogą rozpocząć zlecanie produkcji miejscowym firmom.
"Celem jest, aby cięższe profile wyprodukować u amerykańskiego producenta. Gdybyśmy osiągnęli obroty ze sprzedaży detalicznej na poziomie 100 mln zł, to już moglibyśmy zacząć myśleć o rozpoczęciu produkcji pewnych elementów na zlecenie tam" - powiedział prezes.
Przychody Grupy Kęty po pierwszym półroczu wyniosły 1,61 mld zł, z czego na segment systemów aluminiowych przypadło ponad 705 mln zł.(PAP Biznes)