

Prosimy o wyszukanie innej nazwy
BitHub.pl - Politycy opanowali odwracanie nasze uwagi od ważnych spraw do perfekcji. Scenariusz jest zawsze taki sam. Nasza uwaga jest absorbowana przez jakieś kontrowersyjnej i budzące emocje kwestie, które faktycznie są banalne i nie mają większego znaczenia. Jeśli tak się dzieje, to możemy być niemal pewni, że parlament podejmuje właśnie jakieś decyzje, które realnie wpłyną na nasze życie. Zdaje się, że technika ponownie zadziałała. Co tym razem przegapiliśmy?
Kiedy wszystkie wszystkie media grzeją np. temat aborcji, LGBT lub eutanazji, to wiedz, że coś się dzieje. Tematy zastępcze są zawsze kreowane, gdy politycy chcą przykryć nimi jakiś kryzys lub przegłosować niepopularną decyzję. Choć mamy świadomość na czym polega ta technika, to i tak dajemy się złapać w pułapkę. Zdaje się, że tym razem było podobnie. Sprawa tzw. Lex Tusk jest odmieniana przez wszystkie przypadki w mediach. Informacja dotarła nawet za granicę. Dla partii rządzącej to wygodny temat. Po pierwsze ta decyzja to sprytny ruch PR-owy, ponieważ ustawa wprowadzająca komisję ds. badania rosyjskich wpływów została nazwana przez media „Lex Tusk”. W kontekście ostatnich wydarzeń na wschodzie, takie zestawienie jest niekorzystne dla lidera opozycja. Jednak co najważniejsze, wiele wskazuje na to, że to zwykli obywatele stracili najwięcej na całym zamieszaniu. W dniu, w którym przegłosowano tzw. Lex Tusk, uchwalono jeszcze kilka innych ustaw. Te decyzje pochłoną z budżetu miliardy złotych.
"Lex Tusk" niepokoi partnerów Polski. Obawiają się nadużyć https://t.co/vJ0MBir8vn pic.twitter.com/Aw9WyBQ7sk— Money.pl (@Money_pl) May 30, 2023
Zobacz też: Światowe Forum Ekonomiczne mówi jak naprawić branżę kryptowalut. Zgadzacie się z tymi postulatami?
Celem Lex Tusk na pewno jest dołożenie głównemu politycznemu przeciwnikowi przed wyborami. Opozycja i media grzmią, że to skandal i łamanie praworządności. Jednak praktycznie nikt nie zwrócił uwagi, że w pakiecie z Lex Tusk uchwalono jeszcze kilka innych ustaw. Przegłosowano np. projekt ustawy, który zakłada, że nauczyciele, pracujący w publicznych szkołach podstawowych, otrzymają bon o wartości 2500 zł na zakup laptopa. Ustawa trafi teraz do Senatu. To dość kontrowersyjne rozwiązanie, ponieważ pandemia i praca zdalna nauczycieli się już skończyły. Ponadto 26 maja Sejm uchwalił ustawę, która na stałe wprowadziła tzw. 14 emeryturę. W 2021 i 2022 r. były on przyznawane na podstawie odrębnych przepisów. 14 emeryture otrzyma prawie 7 mln emerytów i będzie to kosztować budżet państwa 11,6 mld zł. Ani obecny, ani żaden kolejny rząd prawdopodobnie nie odważy się wycofać tego pomysł, więc to obciążenie dla budżetu pozostanie z nami na dłużej.
Może Cię zainteresować:
Co musi się stać, by Bitcoin dobił do 45 tys. USD w tym roku? Znana instytucja finansowa prognozuje
Artykuł Drugie dno Lex Tusk. Stara technika wciąż skuteczna pochodzi z serwisu BitHub.pl.
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: