PRAGA, 17 stycznia (Reuters) - Giełdy krajów Europy Środkowej w większości rosły w piątek, a rynek w Pradze testował najwyższe od dwóch lat poziomy, natomiast waluty w regionie zniżkowały, na czele z węgierskim forintem.
Giełdy w regionie rosły w ślad za światowymi rynkami po publikacji danych o wzroście gospodarczym Chin. Choć wzrost był najniższy od blisko 30 lat, to poprawa nastrojów pod koniec roku rozbudziła nadzieje na poprawę sytuacji.
W szczególności zyskiwała giełda w Pradze, która od początku 2020 roku wzrosła już o 2,0%. W piątek zbliżyła się ona od dwuletniego szczytu, wspierana przez akcje spółki energetycznej CEZ (WA:CEZ) CEZP.PR .
Na rynku walutowym także pozytywnie wyróżniała się korona czeska, choć w piątek oddaliła się od osiągniętego w tym tygodniu siedmioletniego szczytu. Wcześniej wspierały ją dane wskazujące na przyspieszenie inflacji drugi miesiąc z rzędu.
Nasiliło to oczekiwania, że Bank Czech może w tym roku podwyższyć stopy procentowe, które następnie zostały schłodzone przez wypowiedzi przedstawicieli banku. W efekcie korona słabła w piątek o 0,1% do 25,17 za euro.
"Głównym czynnikiem jest lekka korekta na rynku stóp procentowych i prawdopodobny spadek atrakcyjności dla inwestorów" - głosi raport Komercni Banka.
Inni analitycy uważają jednak, że jeśli na rynku utrzymają się pozytywne nastroje, korona mogłaby testować poziom 25 za euro, do którego zbliżyła się w tym tygodniu.
Węgierski forint EURHUF= osłabiał się o 0,4% do 335,60 za euro, osiągając najniższy kurs od listopada. Złoty EURPLN= tracił 0,1%, a rumuńska leja EURRON= była stabilna w okolicach 4,78 za euro.