Warszawa, 03.04.2019 (ISBnews) - W sytuacji obecnego spowolnienia gospodarczego nie ma powodu oczekiwać, że presja inflacyjna będzie narastać, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
"Nie ma powodu oczekiwać, że presja inflacyjna będzie narastać. Koniunktura na świecie przygasa" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
Co do żądań płacowych w sferze budżetowej - to jest czynnik, który nie jest łatwy do przewidywania, ale na razie nie ma presji takiej, która by miała wpływ na inflację, dodał.
Odnośnie cen energii wskazał, że są one pozarynkowe, a gdyby wynikały wyłącznie z kosztów działania elektrowni, nie byłoby z nimi problemu. Gdy największe kraje UE były na naszym poziomie rozwoju, miały wysoki poziom emisji CO2 i korzystały z węgla. "A teraz jesteśmy w takiej sytuacji, gdzie te kraje, które mogą już sobie pozwolić na czystą energię, nakładają na nas ten ciężar" - powiedział prezes banku centralnego.
"Nie widzę większego zagrożenia inflacyjnego, dziwi mnie raczej, dlaczego nie ma pytań o to, czy gospodarka nie będzie coraz wolniej się rozwijać, do jakiego poziomu może zejść tempo wzrostu. Ja osobiście od roku nad tym bardziej się zastanawiam" - podsumował Glapiński.
(ISBnews)