Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) rozpoczęła przesłuchanie w celu zbadania okoliczności związanych z awarią w powietrzu z udziałem samolotu Boeing (NYSE:BA) 737 MAX 9 linii Alaska Airlines. Incydent, który miał miejsce w styczniu, wiązał się z wydmuchaniem zaślepki drzwi w panelu kabiny, co doprowadziło do znacznych uszkodzeń i dwutygodniowego uziemienia modelu MAX 9.
Przesłuchanie, które rozpoczęło się we wtorek, potrwa dwa dni, w sumie 20 godzin, podczas których NTSB wysłucha świadków z Boeinga (NYSE: BA), Spirit AeroSystems (NYSE: SPR) i Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Rada opublikowała 3800 stron raportów i wywiadów z trwającego dochodzenia.
Elizabeth Lund, starszy wiceprezes Boeinga ds. jakości i Doug Ackerman, wiceprezes ds. jakości dostawców Boeinga, mają zeznawać. Reprezentujący firmę Spirit AeroSystems, która produkuje kadłuby samolotów MAX, to Terry George, starszy wiceprezes i dyrektor generalny Boeing Program, oraz Scott Grabon, starszy dyrektor ds. jakości 737.
Przesłuchanie to jest następstwem niedawnego porozumienia Boeinga w sprawie ponownego przejęcia Spirit AeroSystems za 4,7 miliarda dolarów w akcjach, firmy, którą wcześniej wydzielił w 2005 roku. Dochodzenie NTSB obejmie szereg tematów, w tym produkcję i inspekcje 737, systemy zarządzania bezpieczeństwem i jakością oraz nadzór FAA, w szczególności w zakresie procedur otwierania i zamykania zatyczki drzwi.
Boeing przyznał się do braku dokumentacji dla czterech brakujących śrub niezbędnych do montażu samolotu. Firma zobowiązała się do wdrożenia znaczących ulepszeń jakości w odpowiedzi na incydent.
FAA powstrzymała się od komentowania przesłuchania, podczas gdy rzecznik Spirit wyraził zaangażowanie firmy w pełną współpracę z dochodzeniem NTSB. W czerwcu administrator FAA Mike Whitaker przyznał, że agencja nie sprawowała wystarczającego nadzoru nad Boeingiem przed styczniowym incydentem.
W związku z tym NTSB skrytykowała Boeinga za naruszenie zasad dochodzenia, gdy Elizabeth Lund ujawniła mediom niepubliczne informacje i spekulowała na temat potencjalnych przyczyn. W związku z tym Boeing został ograniczony w dostępie do informacji uzyskanych podczas dochodzenia i nie będzie mógł przesłuchiwać innych uczestników przesłuchania.
W zeszłym miesiącu Boeing zgodził się przyznać do winy w związku z oskarżeniem o oszustwo karne i zgodził się zapłacić grzywnę w wysokości co najmniej 243,6 miliona dolarów, rozliczając dochodzenie Departamentu Sprawiedliwości w sprawie dwóch śmiertelnych wypadków z udziałem 737 MAX.
Reuters przyczynił się do powstania tego artykułu.Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.