Investing.com — Spekulacje na temat potencjalnego wyzbycia się aktywów dolarowych przez Chiny powróciły po niedawnych wahaniach na amerykańskich rynkach obligacji i kursów walutowych. Jednak bliższe przyjrzenie się dostępnym danym sugeruje, że brakuje konkretnych dowodów na to, że Pekin planuje zakrojoną na szeroką skalę rezygnację z amerykańskich aktywów.
Według Capital Economics, chińskie instytucje państwowe nadal utrzymują ponad połowę swoich zagranicznych portfeli w amerykańskich aktywach, pomimo narastających napięć geopolitycznych.
"Główne chińskie instytucje państwowe posiadają co najmniej 3 bln $ w aktywach dolarowych" - powiedział Mark Williams, główny ekonomista ds. Azji w Capital Economics.
Jest "niemal pewne", że chińscy zarządzający rezerwami byli aktywni na rynkach podczas niedawnej zmienności, szczególnie biorąc pod uwagę gwałtowne ruchy walutowe, stwierdził Williams.
Jednak nie ma wyraźnych wskazań, że to oni stali za wyprzedażą na rynku obligacji. "Chiny byłyby jednym z wielu sprzedających", zauważono w raporcie, dodając, że interwencja była prawdopodobnie bardziej ukierunkowana na stabilizację kursu wymiany renminbi-dolar niż na pozbywanie się aktywów w celu wywarcia presji na USA.
Według Williamsa, pełnoskalowe wyzbycie się aktywów niosłoby ze sobą znaczące ryzyko dla Chin. Jakakolwiek wyprzedaż aktywów dolarowych mogłaby wzmocnić renminbi, szkodząc chińskiemu eksportowi w czasie, gdy napięcia handlowe z USA są już podwyższone.
Co więcej, rozwinięte rynki poza USA prawdopodobnie stawiałyby opór przed absorpcją dużych napływów, które mogłyby podnieść ich waluty. "Zrobienie tego teraz, gdy sektor eksportowy stoi w obliczu natarcia amerykańskich ceł, byłoby aktem autosabotażu", napisał ekonomista.
Nawet gdyby Pekin próbował wykorzystać swoje zasoby jako broń, wpływ na USA mógłby być ograniczony. Rezerwa Federalna mogłaby wkroczyć jako kupujący ostatniej instancji, aby ustabilizować rynki, podczas gdy inni inwestorzy mogliby dostrzec wartość w tej dyslokacji.
Istnieją dowody na to, że Chiny stopniowo zmniejszają swoją ekspozycję, co widać w danych dotyczących długoterminowych amerykańskich obligacji skarbowych. Niemniej jednak, skala i tempo tych ruchów pozostają umiarkowane, a duża część aktywności Chin może być ukryta na rachunkach powierniczych poza USA.
"Dane TIC nie mówią nam, czy chińscy posiadacze aktywów rzeczywiście zmniejszają swoją ekspozycję na dolara, czy po prostu próbują uczynić ją mniej widoczną", stwierdzono w notatce.
Pomimo rosnących napięć z USA, ogólna ekspozycja Chin na dolara pozostaje wysoka. Chociaż istnieją spekulacje, że chińscy zarządzający rezerwami mogą przenosić aktywa, wykorzystanie powierników poza USA komplikuje śledzenie przepływów. Nawet nadchodzące dane TIC prawdopodobnie nie zapewnią jasności co do ostatniej aktywności.
Dostępne dane sugerują, że zasoby dolarowe PBOC, CIC i banków komercyjnych nie zmniejszyły się szybciej niż średnie globalne. Wydaje się to zagadkowe, biorąc pod uwagę obawy geopolityczne, w tym zamrożenie rosyjskich aktywów w 2022 roku, które podkreśliło wyzwanie związane z ochroną rezerw przed zachodnimi sankcjami.
"Drugą opcją jest przeniesienie większej ilości aktywów do alternatyw, takich jak dług państwowy rynków wschodzących i aktywa rzeczowe. Ale to ma sens tylko dla części portfela, która przekracza chińskie postrzeganie swoich potrzeb walutowych", powiedział Williams.
Takie aktywa niosą ze sobą wysokie ryzyko i słabą płynność, a często doświadczają wyprzedaży w czasach napięć rynkowych.
Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.