(PAP) Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen, w czerwcu wzrósł o 0,6 pkt. - podał BIEC.
Był to ósmy z rzędu wzrost wskaźnika.
"Co więcej, przyrosty te w ostatnich miesiącach są coraz wyższe. Jednocześnie, wskaźnik zbliżył się do umownej – wyznaczonej na podstawie danych historycznych - granicy pomiędzy stanem deflacji a inflacji. Wszystkie składowe wskaźnika w tym miesiącu wskazywały na wyższe prawdopodobieństwo wzrostu cen niż ich dalszego spadku. Biorąc pod uwagę wyprzedzenia wskaźnika w stosunku do raportowanych danych na temat CPI, można przypuszczać, iż na przełomie bieżącego i przyszłego roku deflacja odpuści" - napisano w komentarzu.
"Istotne dla kształtowania się zmian cen konsumpcyjnych będą w najbliższym czasie ceny ropy naftowej oraz kurs złotego. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym pojawieniu się inflacji będzie również spodziewany w drugiej połowie br. wzrost konsumpcji indywidualnej" - dodano.