Investing.com - 5 najważniejszych wiadomości, z rynków finansowych, o których powinien wiedzieć każdy inwestor dziś – piątek, 14 grudnia:
1. W wyczekiwaniu na serię danych z USA
Wśród szeregu danych ekonomicznych z USA, których publikację zaplanowano na piątek, inwestorzy skupią się na listopadowej sprzedaży detalicznej, o godzinie 14:30, w poszukiwaniu kolejnych informacji na temat amerykańskiego konsumenta.
Zgodnie z prognozami, raport ma wykazać wzrost sprzedaży detalicznej w zeszłym miesiącu o 0,1%, po październikowym odczycie na poziomie 0,8%. Z wyłączeniem sektora samochodowego, sprzedaż powinna umocnić się 0,2%.
Rosnąca sprzedaż detaliczna koreluje w czasie z silniejszym wzrostem gospodarczym, podczas gdy słabszy wynik jest sygnałem spowalniającej gospodarki. Wydatki konsumenckie stanowią aż 70% wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.
Dzisiejszy kalendarz ekonomiczny obejmuje także publikację listopadowej produkcji przemysłowej, zaplanowanej na godzinę 15:15, a także wstępny indeks PMI dla przemysłu i sektora usług o 15:45.
2. Słabsze wyniki dotyczące wzrostu z Chin i Europy umacniają niepokoje wśród inwestorów
W oczekiwaniu na dane z USA, piątkowe publikacje wskaźników ekonomicznych z innych krajów wywołały zawirowania wśród inwestorów.
Słabszy od oczekiwanego wzrost sprzedaży detalicznej w Chinach, która zarejestrowała najsłabszy wynik od 15 lat, a także najniższe od blisko 3 lat umocnienie produkcji przemysłowej, zaostrzyły jeszcze wątpliwości co do popytu w drugiej co do wielkości gospodarce świata.
Zaufanie japońskiego biznesu i plany dotyczące nakładów inwestycyjnych utrzymały się w grudniu na stabilnym poziomie, ale opublikowane w nocy badanie Tankan, Banku Japonii, wykazało, że firmy spodziewają się pogorszenia warunków w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Tymczasem w Europie, opublikowane dane ze strefy euro wskazały na najsłabszą od nieco ponad czterech lat aktywność gospodarczą w sektorze prywatnym, podkreślając jeszcze spowolnienie wzrostu w regionie.
Także w piątek, Bundesbank ostrzegł, że wzrost gospodarczy w Niemczech, które stanowią motor napędowy gospodarki strefy euro, spowolni w nadchodzących latach, po czwartkowych komentarzach prezesa Europejskiego Banku Centralnego - Mario Draghiego, w których stwierdził, że bilans ryzyka dla perspektyw gospodarczych regionu przechyla się w dół.
3. Globalne rynki na minusach wobec narastających obaw gospodarczych
Po mieszanym zamknięciu sesji na Wall Street w czwartek, rozczarowujące dane z Chin spowodowały gwałtowne spadki wśród akcji azjatyckich. Chiński indeks Shanghai Composite zakończył dzień obniżeniem o 1,5%, podczas gdy japoński Nikkei 225 o 2,1%.
Gorsze nastroje przeniosły się również do Europy, gdzie słabsze dane z regionu tylko umocniły jeszcze wyprzedaż na rynkach. Wszystkie główne europejskie indeksy znalazły się na minusach, gdzie do godziny 11:38, indeks Stoxx 600 spadał o 0,98%.
Amerykańskie kontrakty terminowe wskazywały na spadkowe otwarcie na Wall Street, podczas gdy inwestorzy podzielali obawy o globalną gospodarkę. Do godziny 11:40, kontrakty terminowe na indeks Dow wskazują na spadek o 221 pkt. (0,9%), kontrakty terminowe na indeks S&P 500 tracą o 23 pkt. (0,88%), podczas gdy na Nasdaq 100 obniżyły się o 71 pkt. (1,06%).
4. Ryzyko recesji w USA na najwyższym poziomie od czasu kryzysu finansowego
W obliczu narastających obaw związanych z globalną gospodarką, ryzyko recesji w USA w ciągu najbliższych dwóch lat, wzrosło do 40%, jak wynika z niedawnej ankiety Reutersa.
Jeszcze w listopadzie wynik ten kształtował się na poziomie 35% i aktualnie jest to najwyższy odczyt od stycznia 2008 roku, zaledwie kilka miesięcy przed rozpoczęciem kryzysu finansowego, który doprowadził do Wielkiej Recesji.
Podczas gdy uwaga rynkowa zmierza w kierunku decyzji Fed w sprawie polityki monetarnej, zaplanowanej w przyszłym tygodniu, ekonomiści coraz rzadziej prognozują, że bank centralny będzie w stanie kontynuować obecne tempo podwyżek stóp także w przyszłym roku.
Rynki powszechnie przewidują, że Fed podwyższy stopy procentowe o kwartał na spotkaniu w przyszłym tygodniu, jednocześnie wyceniając zaledwie jeden wzrost stóp w 2019 roku.
5. Ropa naftowa w dół po ostatnich podwyżkach wywołanych nadziejami na deficyt podaży
W piątek ceny ropy spadały, podczas gdy inwestorzy realizowali zyski po blisko 3% wzroście w poprzedniej sesji. Czwartkowe umocnienia wspierane były zaktualizowanymi prognozami Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), która stwierdziła, że spodziewa się deficytu podaży w drugim kwartale 2019 roku, w przypadku, jeśli OPEC i jego sojusznicy zastosują się do planów ograniczenia produkcji od stycznia.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate spadły o 20 centów (0,38%), do poziomu 52,38 USD, do godziny 11:41, podczas gdy notowania międzynarodowych kontraktów terminowych na ropę typu Brent obniżyły się o 29 centów (0,47%), do pułapu 61,16.
W piątek obawy wokół nadpodaży pozostaną w centrum uwagi, ponieważ inwestorzy wyczekują teraz na miarę przyszłej produkcji w Stanów Zjednoczonych, wraz z cotygodniowym raportem Baker Hughes, zaplanowanym o godzinie 19:00.
W zeszłym tygodniu liczba aktywnych platform wiertniczych w USA spadła o 10 do 877, tymczasem amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) podała w środę, że produkcja naftowa w USA zmniejszyła się z rekordowo wysokiego poziomu 11,7 do 11,6 mln b/d, ograniczając obawy związane z eskalacją produkcji.
Jednak w swoim comiesięcznym raporcie opublikowanym w czwartek, IEA ostrzegła, że wpływ łupków na rynki światowe będzie się nasilał.