(PAP) BESI, w raporcie z 17 kwietnia, podwyższył cenę docelową akcji PKN Orlen (WA:PKN) do 62 zł z 45,7 zł, podtrzymując zalecenie "neutralnie" i obniżył rekomendację dla Lotosu (WA:LTSP) do "sprzedaj" z "kupuj", obniżając cenę docelową do 22,9 zł z 54,1 zł.
LOTOS
Analitycy wskazali, że nowe zalecenie dla Lotosu jest efektem aktualizacji prognoz i uwzględnia niedawną emisję akcji.
"Lotos (WA:LTSP) wkracza w nowy cykl inwestycyjny z perspektywą wysokich nakładów inwestycyjnych, których wysokość BESI szacuje na ok. 3,6 mld zł w ciągu najbliższych dwóch lat. Dlatego w średnim okresie generowanie salda wolnych przepływów pieniężnych (FCF) będzie raczej słabe i BESI wyklucza wypłatę dywidendy w najbliższym czasie" - napisano w raporcie.
W raporcie napisano, że obecne dobre marże rafineryjne częściowo pomogą spółce sfinansować inwestycje i wygenerować wystarczająco dużo środków, by przetrwać prognozowany spadek marż rafineryjnych.
Według BESI stopniowy wzrost cen ropy naftowej nie powinien być dla Lotosu równie szkodliwy, jak dla PKN Orlen, ponieważ Lotos ma relatywnie większą ekspozycję na segment wydobywczy, który powinien skorzystać na wzroście cen surowca.
"Analitycy podtrzymują swoją dość pozytywną długoterminową ocenę planów inwestycyjnych Lotosu, zwłaszcza jeśli chodzi o instalację opóźnionego koksowania (DCU), ale podkreślają, że korzyści z kluczowych inwestycji nie zostaną zrealizowane szybko" - napisano w raporcie.
PKN ORLEN
Według ekspertów BESI Orlen nadal pozostaje umiarkowanie zadłużony, utrzymując zdolność wypłaty solidnych dywidend. Uważają oni jednak, że spółce brakuje konkretnych projektów rozwojowych, które uzasadniałyby dalszą znaczną poprawę wyniku EBITDA LIFO z prognozowanego na ten rok poziomu 6 mld zł.
"BESI prognozuje, że w 2016 r. wynik EBITDA spółki spadnie do 5,5 mld zł w związku z pogarszającą się marżą rafineryjną. Analitycy zaktualizowali swoje dane liczbowe po spadku cen ropy naftowej, a stosunkowo negatywna ocena długoterminowych perspektyw europejskiego przemysłu rafineryjnego oznacza, że BESI widzi ograniczony potencjał wzrostowy dla akcji spółki" - napisano w raporcie.
Biuro maklerskie zakłada, że PKN Orlen będzie stopniowo podnosić dywidendę na jedną akcję z 1,65 zł w tym roku do 1,82 zł w 2017 r.