(PAP) Najbardziej prawdopodobny wariant programu 500+ dla emerytów będzie kosztował pomiędzy 2,7 a 3,4 mld zł rocznie – oceniła w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Dodała, że możliwe, iż reforma OFE wejdzie w życie dopiero w 2019 r.
"Mamy przygotowane różne warianty wypłaty świadczenia jednorazowego w wysokości - w zależności od dochodów - 300 do 500 zł. Ich koszty wynoszą od 2,5 mld zł do 5 mld zł" - powiedziała Rafalska.
"Najbardziej prawdopodobny wariant zakłada, że dostanie je każdy, kto otrzymuje emeryturę od minimalnej do 2 tys. zł. W tej grupie znalazłyby się też osoby pobierające rentę socjalną lub świadczenia przedemerytalne. Szacujemy, że takie jednorazowe dodatki otrzymałoby ponad 6 mln osób, w tym ponad 4 mln pobierających świadczenia z FUS i wszyscy z KRUS. Koszt takiego rozwiązania zawierałby się między 2,7 a 3,4 mld zł" - dodała.
Rafalska zaznaczyła, że decyzję o wprowadzeniu świadczenia uzależnia od kosztów obniżenia wieku emerytalnego i powiedziała, że "pod koniec I kwartału przyszłego roku będziemy bliżej podjęcia decyzji w sprawie 500 plus dla emerytów".
Minister powiedziała, że ma wątpliwości co do pomysłu przesunięcia 75 proc. aktywów z OFE do III filaru.
"Od początku miałam wątpliwości co do tego pomysłu, ale wciąż jeszcze nie ma ostatecznej wersji projektu" - powiedziała.
Zaznaczyła, że reforma może nie wejść w życie w 2018 r.
"Ostatnio była mowa o tym, że reforma wejdzie w życie od 1 lipca 2018 r., ten termin może się okazać sporym wyzwaniem. Może faktycznie bardziej prawdopodobny jest początek 2019 r., ale niczego nie przesądzam" - powiedziała. (PAP Biznes)