(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy bardzo mocno zniżkują. W Grecji kryzys rządowy. Coraz większy niepokój budzi sytuacja w gospodarce Chin - informują maklerzy.
W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 2,384 proc., FTSE 100 - traci 1,375 proc., CAC 40 futures w dół o 2,070 proc., a na DAX - spadają o 2,584 proc.
Przywódca Nowej Demokracji, głównej greckiej partii opozycyjnej, Wangelis Meimarakis ma w piątek otrzymać z rąk prezydenta Grecji Prokopisa Pawlopulosa mandat do utworzenia nowego rządu.
Meimarakis powiedział w czwartek w nocy, że w związku ze złożeniem dymisji przez premiera Aleksisa Ciprasa będzie chciał wykorzystać przysługującą mu możliwość utworzenia nowego rządu.
Lider opozycji oświadczył, że poczuwa się do odpowiedzialności za wykorzystanie wszystkich możliwości obecnego greckiego parlamentu.
W związku z wewnątrzpartyjną rebelią w rządzącej Syrizie premier Cipras w czwartek złożył dymisję i wezwał prezydenta do jak najszybszego rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych. Cipras liczy na wzmocnienie swej pozycji w głosowaniu.
Wcześniej źródła rządowe informowały, że celem Ciprasa jest zorganizowanie głosowania 20 września.
Zdaniem Komisji Europejskiej szybkie wybory w tym kraju mogą doprowadzić do poszerzenia wsparcia dla zatwierdzonego w ostatnich dniach nowego programu pomocowego dla Aten.
Słabe nastroje na światowych rynkach to również efekt powrotu bardzo dużej zmienności na chińskie giełdy akcji oraz obaw o kondycję tamtejszej gospodarki.
W piątek podano, że indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w sierpniu 47,1 pkt. wobec 47,8 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Tymczasem analitycy spodziewali się w VIII 48,2 pkt. Wskazanie PMI z sierpnia jest najniższe od marca 2009 r.
"Słabe nastroje na globalnych rynkach powodują, że inwestorzy stają się coraz bardziej nerwowi" - ocenia Angus Gluskie, dyrektor zarządzający White Funds Management Pty w Sydney.
"Największy niepokój wśród graczy rynkowych wywołuje teraz duża zmienność na chińskich rynkach. Inwestorzy coraz mocniej obawiają się o to, w jakim stanie jest chińska gospodarka i jak to może wpłynąć na resztę świata" - dodaje.
W piątek przed południem inwestorzy w Europie poznają wskaźniki PMI dla sektora przemysłowego i usług w sierpniu m.in. we Francji, Niemczech i strefie euro.