(PAP) Ciech, który właśnie został przejęty przez należące do Jana Kulczyka KI Chemistry, chce do końca lipca opracować założenia nowej strategii - poinformował dziennikarzy prezes Ciechu Dariusz Krawczyk.
"Ustaliliśmy z nowym inwestorem, że do końca lipca opracujemy założenia nowej strategii ekspansji i budowy platformy chemicznej, która będzie miała charakter długoterminowy" - powiedział prezes Krawczyk w kuluarach Kongresu Polska Chemia 2014 w Puławach.
"Nowa strategia określi wysokość wydatków inwestycyjnych na kolejne lata i wskaże źródła pozyskania finansowania. Dzisiaj trudno jeszcze określić, czy w grę wchodzi emisja akcji, czy finansowanie dłużne. Inwestor deklarował pozostawienie Ciechu na giełdzie" - dodał.
Prezes Ciechu uważa, że pomiędzy Ciechem a firmami należącymi do Jana Kulczyka jest wiele potencjalnych synergii.
"Widzimy liczne pola do osiągnięcia synergii, jak np. współpraca Organiki-Sarzyna z elektrociepłownią Nowa Sarzyna, korzystamy także z terminalu Pekaes w Braniewie" - powiedział Krawczyk.
"Niewątpliwie dla nowego właściciela, mającego wobec nas dalekosiężne plany, atutem staje się posiadanie wielu spółek zależnych operujących w różnych działach chemii. Jest to świetny punkt wyjścia do dalszego rozwoju" - dodał.
W maju została zawarta umowa o strategicznej współpracy między inwestorem a spółką. KI Chemistry zobowiązał się do wspierania spółki w jego dotychczasowej działalności i podjęcia działań w kierunku wzmocnienia sytuacji rynkowej oraz finansowej spółki. Zobowiązał się też podjąć działania zmierzające do zintegrowania działalności Ciechu ze spółkami z grupy kapitałowej, do której należy KI Chemistry, m.in. w celu uzyskania synergii.
Umowa zakłada też m.in. powołanie zespołu do spraw reorganizacji Ciechu, który przedstawi plan jego reorganizacji. Do czasu przygotowania ostatecznego planu reorganizacji Ciechu spółka zobowiązała się do zawieszenia procesu restrukturyzacji grupy.
KI Chemistry kilka dni temu stała się większościowym akcjonariuszem Ciechu, kontrolując 51,14 proc. akcji tej spółki. W wyniku wezwania akcjonariuszem spółki przestał być Skarb Państwa.