Promocja Cyber Monday: do 60% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Hawe zakłada wzrost przychodów w '15; nowy zarząd tylko lekko zmodyfikuje strategię

Opublikowano 14.04.2015, 12:54
© Reuters.  Hawe zakłada wzrost przychodów w '15; nowy zarząd tylko lekko zmodyfikuje strategię
ALUA
-
HWE
-

(PAP) Hawe (WA:HWE) zakłada w tym roku nieznaczny wzrost sprzedaży. Również generowany przez spółkę cash flow ma być nie niższy niż rok wcześniej, co pozwoli na spłatę części zadłużenia. Nowy zarząd firmy chce kontynuować dotychczasową strategię, ale zapowiada jej nieznaczną modyfikację.

"Tegoroczny cash flow operacyjny będzie nie niższy niż w 2014 r." - poinformował na konferencji prasowej prezes spółki Paweł Sobków.

"Przychody na poziomie grupy w 2015 r. będą trochę wyższe niż w 2014 roku" - dodaje Dominik Drozdowski, dyrektor zarządzający spółki.

W 2014 roku przychody wyniosły 332,7 mln zł, EBITDA 54,4 mln zł, a zysk netto 29,4 mln zł. Przepływy operacyjne wyniosły 48,5 mln zł.

Drozdowski pozytywnie ocenia perspektywy firmy.

"Zakładamy, że cash flow operacyjny generowany przez spółkę będzie sukcesywnie rósł" - powiedział.

Hawe chce redukować zadłużenie krótkoterminowe przez jego spłatę lub zamianę na dług długoterminowy. W tym roku z pozycji zadłużenia krótkoterminowego może zniknąć ok. 90 mln zł.

W 2014 roku spółka spłaciła kredyty i pożyczki na kwotę 26,15 mln zł.

"W pierwszym kwartale spłaciliśmy kolejną część długu" - powiedział Drozdowski.

Spółka jest w trakcie negocjacji z instytucjami finansowymi odnośnie refinansowania zadłużenia.

Przedstawiciele Hawe podtrzymują jednocześnie strategię opracowaną przez poprzednie władze.

"Będziemy ją weryfikować, ale co do kierunku podtrzymujemy dotychczasowe założenia" - zapowiada Sobków.

Hawe chce rozwijać biznes telekomunikacyjny we współpracy z zagranicznymi operatorami, realizować projekty FTTH w atrakcyjnych lokalizacjach (budowa sieci światłowodowej doprowadzanej do mieszkań końcowych odbiorców) oraz aktywnie uczestniczyć w konsolidacji rynku telekomunikacyjnego.

Spółka chce wzmacniać swoją pozycję jako dostawca infrastruktury transgranicznej. Pozyskała właśnie pierwszych klientów z Ukrainy. Przedstawiciele firmy zapewniają, że mimo trudnej sytuacji w tym kraju można prowadzić działania biznesowe.

"Klientów zagranicznych będzie więcej. Negocjujemy z innymi operatorami ze wschodniej części Europy. Tranzyt przy wykorzystaniu naszej infrastruktury jest atrakcyjny" - powiedział Paweł Paluchowski, wiceprezes spółki.

Budowa sieci regionalnych przebiega zgodnie z harmonogramem.

Projekt w województwie warmińsko-mazurskim jest wybudowany w 93 proc. (2.124 km) jeśli chodzi o sieć kablową. Oddanie inwestycji nastąpi maksymalnie do września 2015 roku. Z kolei projekt podkarpacki jest wybudowany w niemal 50 proc. (950 km). Ta inwestycja ma zostać oddana do października.

Łączna wartość obu projektów to 626 mln zł, z czego znaczna część przypada na Hawe (sieci są budowane w partnerstwie z operatorem Orange Polska i dostawcą sprzętu teletechnicznego Alcatel-Lucent (PARIS:ALUA)).

"W przypadku projektu podkarpackiego jesteśmy mniej zaawansowani ze względu na to, że realizację zaczęliśmy 6 miesięcy później niż w projekcie warmińsko-mazurskim. Zakończenie prac na Podkarpaciu planowane jest na październik. Jest to harmonogram napięty, ale do zrealizowania" - powiedział na konferencji prezes Paweł Sobków.

Przychody z tych projektów rozkładają się w latach 2014-2015 mniej więcej po połowie.

Grupa Hawe uczestniczy w przetargach na wybór operatorów regionalnych sieci szerokopasmowych w województwach lubelskim, podlaskim, świętokrzyskim.

"Tam została już wybudowana sieć pasywna, poszukiwany jest dostawca części aktywnej i operator na kilkanaście lat" - powiedział Paweł Paluchowski, wiceprezes spółki.

W województwie lubelskim nie wybrano Hawe. Złożone już zostało odwołanie w tej sprawie. W dwóch pozostałych postępowania się toczą.

Spółka informowała w marcu o sprzedaży łącznie do 30 proc. akcji Mediatela, w którym ma 99,7 proc. akcji, dwóm funduszom: Carlson Ventures International i Rainbow Central and Eastern Europe Investments. Cena sprzedaży to 40 groszy za akcję.

"Czekamy na dopuszczenie akcji do obrotu. Wtedy nastąpi rozliczenie transakcji i pieniądze wpłyną na nasze konto" - powiedział prezes.

Dodał, że rozliczenie powinno nastąpić w drugiej połowie roku.

Przedstawiciele firmy zapowiadają, że środki pozyskane ze sprzedaży papierów Mediatela zostałyby przeznaczone na rozwój lub akwizycje.

Zapowiadana kolejna emisja akcji Mediatela, jak informują przedstawiciele Hawe, została zarządzona na potrzeby akwizycji.

"Ma ona posłużyć na sfinansowanie konkretnego przejęcia. Proces akwizycyjny trwa, nie jest zakończony. Podwyższenie kapitału uzależniamy od przebiegu tego procesu. Jeśli będziemy w grze, zdecydujemy się na emisję" - powiedział prezes.

Przedstawiciele firmy nie chcieli komentować przebiegu procesu sprzedaży TK Telekom. Dwa tygodnie temu pojawiły się nieoficjalne informacje, że Netia ma wyłączność negocjacyjną na zakup spółki. O chęci zakupu tej firmy wcześniej informowało Hawe.

"Jesteśmy związani umową, nie możemy na dziś komentować tej sprawy" - powiedział Dominik Drozdowski, dyrektor zarządzający Hawe.

"Proces sprzedaży jeszcze się nie zakończył. W przeszłości już nie raz dochodzono do różnych etapów" - dodał prezes.

Spółka sonduje rynek pod kątem ewentualnych innych akwizycji.

"Na dziś nie mamy jednak podpisanego listu intencyjnego czy umowy. Ale badamy rynek" – powiedział Paluchowski.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.