Investing.com - Po kilku tygodniach bez wypowiadania się na temat kryptowalut, szef Tesli (NASDAQ:TSLA) Elon Musk wczoraj znów oddał się swojej ulubionej rozrywce: wpływaniu na wartość nieznanych kryptowalut.
Po wysunięciu Dogecoina i Shiba Inu na pierwszy plan za pomocą głównie krypto-tweetów, to właśnie dwie kryptowaluty zawierające nazwę "Floki" eksplodowały wczoraj dzięki Muskowi.
Konkretnie Super Floki, która zajmuje obecnie 3060. miejsce na liście największych kryptowalut, oraz Shiba Floki, czyli 2775. największa kryptowaluta na rynku.
Super Floki zyskiwał 460% w ciągu 24 godzin, podczas gdy Shiba Floki zyskuje 275%.
I to tylko 3 słowa "Floki przybył" ze zdjęciem młodego Shiba Inu stoją za tymi gwałtownymi ruchami:
Należy zauważyć, że Super Floki i Shiba Floki, jak sugerują ich nazwy, należy zaliczyć do "crypto memów", czyli kryptowalut bez realnego planu, nazywanych czasem "shitcoinami". O ile nie spodziewamy się nowych tweetów od Elona Muska, są to kryptowaluty, których należy unikać.