We wtorek ceny ropy znalazły się pod presją, podczas gdy uczestnicy rynku wyczekiwali na cotygodniowe dane z USA na temat zapasów ropy naftowej i produktów rafinowanych, aby ocenić siłę popytu największego konsumenta energetycznego na świecie.
Amerykański Instytut Naftowy ma opublikować swój cotygodniowy raport, jeszcze dziś, o godzinie 22:30, w obliczu prognoz na spadek zapasów ropy o około 2,8 mln baryłek.
Nastroje na rynku osłabiły się po tym, jak Międzynarodowa Agencja ds. Energii obniżyła prognozy globalnego popytu na ropę, w przeciwieństwie do bardziej optymistycznego podejścia OPEC, opublikowanego dzień wcześniej.
W swoim comiesięcznym raporcie, agencja zlokalizowana w Paryżu, obniżyła swoją prognozę popytu na ropę o 100,000 baryłek dziennie (b/d) na ten i następny rok, do poziomu 1,5 miliona b/d w 2017 roku i 1,3 miliona b/d w 2018.
Międzynarodowa Agencja ds. Energii stwierdziła, że cieplejsze temperatury, mogą obniżyć konsumpcję, podczas gdy gwałtownie rosnąca produkcja spoza OPEC może oznaczać, że globalny rynek ponownie osiągnie nadwyżkę w pierwszej połowie 2018 roku.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, spadły o 24 centy (0,4%), kształtując się na 56,52 za baryłkę, do godziny 14:40. Podczas gdy w ostatnią środę zarejestrowały najwyższy poziom od lipca 2015 roku, o wartości 57,92 USD.
Tymczasem notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, punktu odniesienia dla cen ropy naftowej poza terytorium Stanów Zjednoczonych, obniżyły się o 35 centów (0,6%), do poziomu 62,81 USD za baryłkę. W ubiegłą środę odnotowując poziom niewidziany od czerwca 2015 roku, na 64,65 USD.
Ceny ropy w poniedziałek zakończyły sesję w mieszanych nastrojach, ze względu na perspektywy dalszego wzrostu produkcji w Stanach Zjednoczonych, co osłabia efekt bieżących cięć produkcyjnych ze strony OPEC, mający na celu zrównoważenie rynku naftowego.
Pomimo ostrożnych nastrojów, ceny ropy pozostawały niedaleko najwyższego poziomu od ponad dwóch lat, wobec nadziei na przedłużenie porozumienia o cięciach produkcyjnych, na spotkaniu pod koniec tego miesiąca.
Gdzie indziej, wartość kontraktów terminowych na benzynę, spadła o 1,5 centa (0,9%), do poziomu 1,772 USD za galon, podczas gdy na olej opałowy o 1,3 centa, kształtując się na pułapie 1,918USD za galon.
Notowania kontraktów terminowych na gaz ziemny tracą o 7,7 centa (2,5%) do wartości 3,090 USD na milion BTU, w obliczu prognoz na mniejsze zapotrzebowanie na ogrzewanie w ciągu najbliższych dwóch tygodni.