(PAP) Miedź na giełdzie metali LME w Londynie lekko zyskuje. Inwestorzy wolą zachować ostrożność przed piątkowym wystąpieniem szefa Fed. Miedź w transakcjach 3-miesięcznych na LME w Londynie drożeje o 0,1 proc. do 5.687,00 USD/t - podają maklerzy.
Na Comex w N.Jorku miedź zwyżkuje o 0,10 proc. do 2,5680 USD za funt.
W czwartek rozpoczęło się coroczne sympozjum bankierów centralnych w amerykańskim Jackson Hole, gdzie w piątek wystąpi prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell.
Analitycy liczą, że szef Fed zasygnalizuje więcej obniżek stóp procentowych w USA, i spodziewają się obniżki kosztu pieniądza na najbliższym posiedzeniu we wrześniu.
Ten tydzień miedź na LME może zakończyć spadkiem notowań, już drugi tydzień, bo traderzy i analitycy pozostają ostrożni w związku z ryzykiem rozprzestrzenienia się recesji.
Na razie nie ma dowodów na to, że kluczowy katalizator dla rynków - przełom w rozmowach handlowych USA-Chiny - może się zmaterializować w najbliższej perspektywie.
"Miedź jest handlowana w wąskim zakresie czekając na wieści z frontu handlowego" - mówi Mark Lewon, prezes Utah Metal Works Inc.
Podczas poprzedniej sesji miedź na LME staniała o 49 USD do 5.683,00 USD za tonę.
Od początku tygodnia metal stracił 1,1 proc. i jest wyceniany blisko najniższego poziomu od 2 lat. (PAP Biznes)