(PAP) EUR/PLN może w przyszłym tygodniu testować poziom 4,25, a nawet 4,30, zależnie od skali zawirowań na rynkach globalnych - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, rentowności polskich obligacji osiągnęły minima i choć w krótkim terminie pozostaną w trendzie bocznym, to w dłuższej perspektywie będą rosnąć.
"Ewolucja sytuacji wokół wojen celnych będzie głównym tematem dla rynków finansowych. Interesującym będzie, czy inne kraje (w tym głównie Chiny) przejdą do bezpośredniego odwetu za cła nałożone przez USA. (...) W tym klimacie na dalszy plan schodzą dane makro, których też nie ma zbyt wiele w związku ze skróconym tygodniem przez Wielkanocą" - napisał w komentarzu Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers.
"W Polsce protokół z posiedzenia RPP raczej nie zmieni gołębiego odbioru konferencji, na której prezes Glapiński zasugerował brak podwyżek stóp procentowych nawet do 2020 r. Jeśli już to minutki przypomną, że złoty został pozbawiony fundamentalnego wsparcia w postaci oczekiwań na jastrzębi zwrot RPP, w rezultacie pozostaje bardziej podatny na osłabienie przy wzroście globalnej awersji do ryzyka. Dalej uważamy, że EUR/PLN stoi przed ryzykiem testu 4,25, albo nawet 4,30, w zależności od skali zawirowań na rynkach zewnętrznych" - dodał.
Po podpisaniu w czwartek przez prezydenta USA memorandum o nałożeniu ceł na chiński eksport o wartości do 60 mld USD, chińskie ministerstwo handlu ogłosiło listę amerykańskich produktów, na które mają zostać nałożone cła. Na liście znalazły się dobra o szacunkowej wartości ok. 3 mld dolarów. Ocleniu mają ulec m.in.: wieprzowina, wino, stal oraz owoce. Chiny zapowiedziały też skargę do WTO.
Chiny zagroziły drugą rundą ceł odwetowych, których kształt miałby być zależny od przebiegu rozmów na linii Pekin-Waszyngton. W ocenie analityków można spodziewać się w o wiele radykalniejszych działań w tej materii.
W czwartek NBP opublikuje minutki z marcowego posiedzenia RPP. Rada utrzymała na nim stopy procentowe bez zmian, a na konferencji po posiedzeniu prezes NBP Adam Glapiński ocenił, że jeśli najnowsza projekcja ekonomiczna się zrealizuje, do końca 2020 roku może nie być powodów do podnoszenia stóp procentowych.
Złoty w tym tygodniu osłabił się do euro o 0,2 proc., a do dolara umocnił o 0,3 proc.
RYNEK DŁUGU
"Kierunkowo polska krzywa powinna rosnąć, choć w krótkim terminie spodziewamy się raczej ruchu bocznego. Naszym zdaniem, rentowności polskich obligacji mogły już osiągnąć swoje minima" - powiedział Arkadiusz Trzciołek, strateg rynku długu z PKO BP (WA:PKO).
"W przyszłym tygodniu możemy liczyć się ze spowolnieniem aktywności na rynku. Najważniejsze wydarzenia, posiedzenia Fed i EBC, mamy już za sobą. Do tego zbliżają się święta, a część rynków w Wielki Piątek nie działa. Wśród informacji z Polski czekają nas minutki RPP, ale patrząc na ostatnie gołębie wypowiedzi jej członków, nie powinno być zaskoczeń" - dodał.
Ministerstwo Finansów podało w piątek, że na przetargu 27 marca zaoferuje obligacje za 3 mld zł. W miesięcznym planie podaży MF informował, że zaoferuje papiery za 3-5 mld zł.
Na przetargu zamiany 15 marca MF sprzedało obligacje za 5,2 mld zł, a odkupiło papiery za 5,1 mld zł. W lutym resort pierwotnie planował sprzedaż do 12 mld zł obligacji na dwóch przetargach, jednak ostatecznie ograniczył ofertę i sprzedał dług za łącznie 9,8 mld zł.
Minister finansów Teresa Czerwińska poinformowała pod koniec lutego, że w pierwszym kwartale MF ograniczył podaż długu w porównaniu z tym samym okresem zeszłego roku i nie wyklucza podobnych ograniczeń w kolejnych kwartałach.
"Niższa podaż w I kwartale jest już uwzględniona w cenach, choć ogłoszenie przez MF podaży na najbliższy przetarg spowodowało umocnienie się obligacji" - powiedział Trzciołek.
"Decyzje MF sygnalizują redukcję podaży w całym roku. To wynika z dobrej sytuacji budżetu. Podaż na kwiecień poznamy w piątek. Prawdopodobnie będzie ona wyższa niż w marcu, ale ten efekt będzie neutralizowany przez większe wykupy zapadających w kwietniu papierów - ponad 12 mld zł" - dodał.
Moody's zaplanował rewizję ratingu Polski (A2 z perspektywą stabilną) na piątek 23 marca. Z Konsensusu PAP Biznes wynika, że żaden z 18 ankietowanych ośrodków nie spodziewa się zmian ratingu Polski ani jego perspektywy.
"Wieczorem poznamy jeszcze decyzję Moody's w sprawie ratingu, ale nie spodziewam się żadnych zmian, więc rewizja nie powinna wpłynąć na krzywą" - powiedział.
W tym tygodniu krzywa rentowności 2-letnich obligacji wzrosły o 3 pb, 5-letnich spadły o 2 pb, a 10-letnich poszły w dół o 1 pb.
piątek | piątek | czwartek | |
16.20 | 9.40 | 16.00 | |
EUR/PLN | 4,2243 | 4,2200 | 4,2183 |
USD/PLN | 3,4231 | 3,4204 | 3,4276 |
CHF/PLN | 3,6117 | 3,6128 | 3,6125 |
EUR/USD | 1,2340 | 1,2338 | 1,2307 |
PS0420 | 1,52 | 1,51 | 1,51 |
PS0123 | 2,39 | 2,41 | 2,40 |
WS0428 | 3,24 | 3,24 | 3,24 |
Maciej Jaszczuk (PAP Biznes)