(PAP) Ropa naftowa w USA jest wyceniana w poniedziałek blisko 68 dolarów za baryłkę. Na razie sytuacji na rynkach paliw zbyt mocno nie komplikuje fakt, że Iran nie chce rozmawiać z USA, co oznacza, że dostawy irańskiej ropy będą niższe. Tymczasem Amerykanie uruchamiają coraz więcej wiertni ropy - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 67,95 USD, po wzroście ceny o 32 centy.
Brent w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 22 centy do 72,59 USD za baryłkę.
Na Międzynarodowej Giełdzie Energii w Szanghaju ropa zyskała 1,3 proc. do 519,3 juanów za baryłkę.
Szef irańskiego MSZ Mohammad Dżawad Zarif oświadczył w sobotę, że mimo propozycji ze strony prezydenta Donalda Trumpa nie dojdzie do żadnego spotkania przedstawicieli Iranu i USA na marginesie najbliższej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
"Nie, nie będzie żadnego spotkania" - odpowiedział Zarif na pytanie półoficjalnej irańskiej agencji prasowej Tasnim o ewentualną rozmowę z szefem dyplomacji USA Mike'iem Pompeo lub inną amerykańską osobistością.
Minister przypomniał, że irańskie władze przy różnych okazjach dawały wyraz swemu odmownemu stanowisku wobec podjęcia dialogu w obecnych okolicznościach, tj. po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego z 2015 roku.
6 sierpnia prezydent Trump ponownie oświadczył, że jest "otwarty", jeśli chodzi o zawarcie nowego "szerszego" porozumienia z Iranem, a tydzień wcześniej deklarował, że gotów jest spotkać się ze swym irańskim odpowiednikiem Hasanem Rowhanim "bez stawiania wstępnych warunków".
Trump wycofał w maju tego roku Stany Zjednoczone z porozumienia nuklearnego, które Iran podpisał w 2015 roku z sześcioma mocarstwami (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) i postanowił ponownie nałożyć na Teheran sankcje ekonomiczne. Umowa miała na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie międzynarodowych sankcji gospodarczych.
"Obawy inwestorów o sankcje wobec Iranu mogą w krótkiej perspektywie stanowić wsparcie dla cen ropy" - ocenia Michael McCarthy, główny strateg rynkowy w CMC Markets w Sydney.
Tymczasem w USA rośnie liczba wiertni ropy z łupków. W ubiegłym tygodniu przybyło 10 takich wiertni i jest ich obecnie 869, najwięcej od marca 2015 r. - wynika z najnowszych danych firmy Baker Hughes.
"Jednak pomimo, że liczba amerykańskich platform wiertniczych jest na wysokim poziomie w tym roku, to poziom produkcji utknął w martwym punkcie i rodzi to pytania, czy USA mają możliwość dalszego zwiększania produkcji" - wskazuje MCCarthy.
W piątek ropa w USA zyskała na NYMEX 1,2 proc. - do 67,63 USD/b. (PAP Biznes)