(PAP) KE przyjęła w środę projekt budżetu UE na 2016 r. Płatności unijne wyniosą mniej więcej tyle samo co w tym roku. W ramach poszczególnych działów doszło jednak do zmian, dzięki czemu m.in. wzrosną wydatki na bezpieczeństwo i pomoc humanitarną.
W przyszłym roku płatności UE, czyli rzeczywiste wypłaty z unijnego budżetu, mają wynieść 143,5 mld euro, a zobowiązania, czyli przyszłe, odłożone w czasie, płatności 153,5 mld euro.
"To są pieniądze dla naszych społeczeństw, naszych przedsiębiorstw, społeczności lokalnych, rolników, badaczy, studentów, a także tych, którzy wymagają ochrony socjalnej" - mówiła na konferencji prasowej w Brukseli wiceszefowa KE ds. budżetu Kristalina Georgiewa.
Prawie połowa przyszłorocznych środków, jakie będzie miała do dyspozycji UE - ponad 66 mld euro - ma być wykorzystana, aby stymulować wzrost gospodarczy, zatrudnienie i konkurencyjność. W dziale budżetu określanym jako "inteligentny i sprzyjający włączeniu społecznemu wzrost" dokonano jednak sporych cięć. W porównaniu do zeszłego roku zaplanowano zobowiązania o ponad 10 proc. niższe (69,4 mld euro), z czego największa część oszczędności zostanie zrealizowana w polityce spójności.
Georgiewa tłumaczyła jednak, że wynika to z faktu, że w 2015 w tym dziale budżetu był bardzo duży skok płatności związany z rozpoczęciem nowej perspektywy finansowej i przesunięciem na ten rok wielu wydatków. Gdyby nie brać pod uwagę tego czynnika wydatki na "inteligentny wzrost" byłby wyższe w przyszłym roku o 2,4 proc. w porównaniu do 2015 - oświadczyła wiceszefowa KE.
Komisja zaplanowała w projekcie budżetu na 2016 r. zwiększenie planowanych zobowiązań na działy "bezpieczeństwo i obywatelstwo" (+9,7 proc.) oraz "globalna Europa" (+5,6 proc.), z którego finansowana jest np. pomoc humanitarna i sprawy zagraniczne. Wzrost realnych wydatków (płatności) w ramach "globalnej Europy" ma wynieść 28,5 proc., dzięki czemu suma jaką UE będzie miała na reagowanie na zewnętrze kryzysy (m.in. konflikt w Syrii, czy na Ukrainie) wzrośnie do poziomu 9,5 mld euro.
Z kolei, aby stawić czoło fali imigrantów napływającej do UE przewidziano m.in. 833 mln euro na Fundusz Azylu, Migracji i Integracji (AMIF) oraz Fundusz Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ISF), które są głównymi źródłami finansowania działań związanych z migracją i bezpieczeństwem.
Na wspieranie priorytetów politycznych nowej KE, takich jak unia energetyczna czy jednolity rynek cyfrowy, ma być przeznaczonych 1,67 mld euro.
30 proc. więcej niż w tym roku, czyli 1,8 mld euro, UE zamierza wydać na program szkolenia i kształcenia młodzieży Erasmus plus. Na działania służące zwiększaniu konkurencyjności, badania i innowacje realizowane poprzez programy takie jak Horyzont 2020 przeznaczono 10 mld euro w 2016 r., czyli o ponad 11 proc. więcej niż w tym roku.
2 miliardy w zobowiązaniach i 500 mln w płatnościach ma być przeznaczone na gwarancje dla Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych. Prace nad mającym zmobilizować ponad 300 mld euro inwestycji w ciągu trzech lat EFIS są na ukończeniu.
Tradycyjne UE przeznaczy bardzo dużą część swojego budżetu dla rolników. W 2016 r. będzie to 42,8 mld euro.
Z przyszłorocznych wydatków mają być pokryte zaległości w płatnościach, które narastały w poprzedniej perspektywie finansowej. KE chce przeznaczyć na ten cel 21 mld euro, dzięki czemu zmniejszy się luka, która pod koniec 2014 r. wynosiła 24,7 mld euro. We wtorek wieczorem odbyło się spotkanie KE, PE i przedstawicieli państw członkowskich w tej sprawie. Jak wynika z przekazanej po nim informacji Rada (państwa UE) przyjęła do wiadomości prognozę KE ws. obniżenia wysokości zaległych płatności.
Zaprezentowany w środę projekt będzie trzecim budżetem w ramach nowych wieloletnich ram finansowych, ale pierwszym, który przedstawiła KE pod kierownictwem Jean-Claude'a Junckera. Teraz zaczną się nad nim prace z udziałem państw członkowskich i PE.