Investing.com - W środę dolar amerykański wahał się w okolicy 3-tygodniowego minimum, ze względu na rozczarowujące dane inflacyjne z USA i słabnące nadzieje na przeprowadzenie w tym roku reformy podatkowej przez Republikanów.
Indeks dolara amerykańskiego, który stanowi o sile papierowej waluty USA względem koszyka sześciu głównych walut ważonych wielkością obrotów handlowych, spadł o 0,29%, kształtując się na poziomie 93,45, do godziny 14:53, niedaleko minimum na 93,4.
Najnowsze dane wykazały, że ceny konsumpcyjne w USA ledwie wzrosły w październiku, umacniając jeszcze obawy o uporczywie niską inflacje.
Wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych (CPI), w skali miesiąca, wzrósł zaledwie o 0,1%, a w stosunku do poprzedniego roku o 2,0%.
Bazowy wskaźnik CPI również umocnił się w ubiegłym miesiącu zaledwie o 0,1%, a w skali roku o 1,8%.
Z kolejnego raportu wynika, że sprzedaż detaliczna w USA wzrosła niespodziewanie w październiku, wskazując, że wydatki konsumpcyjne pozostały silne, w czwartym kwartale.
Dolar pozostał jednak w defensywie, ponieważ umacniały się niepewności co do przeprowadzenia projektu cięć podatkowych w USA.
Senaccy Republikanie poinformowali we wtorek, że ich projekt reformy podatkowej, byłby powiązany ze zniesieniem kluczowej części składowej Obamacare, komplikując wysiłki zmierzające do uchwalenia ustawy.
Rosnące wątpliwości wokół reformy podatkowej, powodowały osłabienie dolara w ostatnich sesjach, już o ponad 1% od zeszłego tygodnia.
Kurs pary USD/JPY spadł o 0,72%, do poziomu 112,64, po tym, jak w poprzedniej sesji odbił od maksimum na 113,90.
Euro było blisko miesięcznego maksimum, a kurs pary EUR/USD wzrósł o 0,34%, kształtując się na 1,1835.
Euro pozostaje wspierane po optymistycznych wtorkowych danych dotyczących wzrostu gospodarczego w strefie euro, które stanowią kolejny dowód na to, że ożywienie gospodarcze w regionie utrzymuje się, umacniając oczekiwania na rozpoczęcie zawężania przez Europejski Bank Centralny, programu skupu obligacji.
W ubiegłym miesiącu EBC zapowiedział, że przedłuży program skupu obligacji, ale zmniejszy poziom miesięcznych zakupów, co oznacza, że jest na dobrej drodze do podwyżki stóp procentowych.
Funt szterling nie odnotował większych zmian, a kurs pary GBP/USD osiągnął pułap 1,3159, po tym, jak brytyjski raport o zatrudnieniu wykazał osłabienie na rynku pracy, w tym ograniczenie inflacji płac.