Warszawa, 12.04.2024 (ISBnews/BM Reflex) - Odnotowane w tym tygodniu spadki cen hurtowych paliw na rynku krajowym mogą dać jedynie chwilowe uspokojenie, ale na pewno nie przestrzeń do większych obniżek cen paliw na stacjach przed majowym weekendem. W kolejnym tygodniu istnieje ryzyko kilkugroszowych podwyżek, zwłaszcza benzyny. Ostatecznie skala potencjalnych podwyżek będzie uzależniona sytuacji na rynku międzynarodowym, bo rynek ropy czeka na rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Im bliżej majowego weekendu, tym większe ryzyko dalszych podwyżek cen paliw na stacjach. Ten tydzień kończymy z cenami na średnim poziomie odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 - 6,67 zł/l (+7 gr/l), bezołowiowej 98 - 7,28 zł/l (+8 gr/l), oleju napędowego 6,73 zł/l (+1 gr/l), autogazu 2,87 zł/l (0 gr/l).
Z przeprowadzonego w tym tygodniu monitoringu cen na stacjach widać, że ceny diesla pozostają na niezmienionym średnim poziomie od 20 marca, natomiast podwyżki cen benzyny są ponownie wyższe niż przed tygodniem. W sumie w wyniku ostatnich zmian cen różnica między benzyną Pb95 i dieslem z 23 groszy na litrze zmniejszyła się do 6 groszy. Warto podkreślić, że na pojedynczych stacjach ceny benzyny Pb95 i oleju napędowego zbliżają się do poziomu 7 zł/l.
Z kolei o spadkach hurtowych cen paliw na rynku krajowym odnotowanych w tym tygodniu szybko pewnie zapomnimy. Mogą nam dać jedynie chwilowe uspokojenie, ale na pewno nie przestrzeń do większych obniżek cen paliw na stacjach przed majowym weekendem.
W kolejnym tygodniu istnieje ryzyko kilkugroszowych podwyżek cen paliw, zwłaszcza benzyny. Ostatecznie skala potencjalnych podwyżek będzie uzależniona sytuacji na rynku międzynarodowym, rynek ropy czeka bowiem na rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Ropa naftowa
Ceny czerwcowej serii kontraktów na ropę Brent konsolidują się w rejonie tegorocznych szczytów. W piątek rano ropa Brent kosztuje 90,7 USD/bbl i jest o około 0,6 USD/bbl droższa niż przed tygodniem. Wsparciem dla cen geopolityka i oczekiwania spadku światowych zapasów ropy naftowej w II kwartale.
Amerykańska EIA prognozuje średnią cenę ropy naftowej Brent w II kwartale tego roku na poziomie 90 USD/bbl i 89 USD/bbl w całym roku 2024. W roku 2025 średnia cena ropy Brent ma spaść do 87 USD/bbl.
Z kolei OPEC zrewidował w dół o 0,1 mln bbl/d do 1 mln bbl/d w tym roku i 1,3 mln bbl/d w roku 2025 prognozy wzrostu podaży ropy naftowej w krajach poza-OPEC. Dlatego też kartel utrzymał na poziomie 28,5 mln bbl/d i 29 mln bbl/d prognozę popytu na swoją ropę w tym i przyszłym roku.
Produkcja OPEC w marcu kształtowała się na poziomie 26,6 mln bbl/d czyli o 1,9 mln bbl/d poniżej szacowanego na ten rok zapotrzebowania. Światowa konsumpcja ropy i paliw wzrośnie w tym roku zdaniem OPEC o 2,2 mln bbl/d, w roku 2025 zaś o 1,8 mln bbl/d.
(ISBnews/BM Reflex)