Akcje skonsolidowały się w ciągu ostatniego tygodnia i obecnie znajdują się na krytycznym technicznym rozdrożu. Indeks S&P 500 jest zaklinowany między 61,8% poziomem zniesienia Fibonacciego a 200-dniową średnią kroczącą. To przecięcie wokół szczytu z lipca 2024 r. w pobliżu 5 710 służyło wcześniej, jako znaczący opór w połowie marca, podkreślając znaczenie tego technicznego punktu zwrotnego.
Ponadto, formacja klina zwyżkującego na wykresie S&P 500 sugeruje potencjalny krótkoterminowy ruch w górę do około 5 750 - na tyle, by dotknąć 200-dniowej średniej kroczącej - zanim formacja ustąpi niżej.
Wykres NASDAQ wykazuje równoległy scenariusz, obejmujący wyraźną formację klina zwyżkującego skupioną wokół kluczowego poziomu 20 000, przecinającą się również z 61,8% zniesieniem i 200-dniową średnią kroczącą. Analiza techniczna wskazuje, że odwrócenie trendu w dół jest coraz bardziej prawdopodobne, początkowo zmierzając do zniesienia w kierunku obszaru 17 900.
>>> Zobacz jak eksperci z branży korzystają z InvestingPro. UWAGA! Dla oglądających dodatkowa niespodzianka! Zajrzyj do środka!
- Kompletny przewodnik: Jak korzystać z InvestingPro?
- Jesteś PRO czy PRO+ ? Wybierz swój sposób na znajdowanie pomysłów inwestycyjnych
W ujęciu historycznym, takie formacje klina zwyżkującego często skutkują ruchami, które podcinają poprzednie minima, co sugeruje potencjał głębszego scenariusza korekcyjnego.
Warto zauważyć, że kontrakty terminowe BTIC S&P 500 Total Return pozostają niepotwierdzone. Pomimo niewielkich wzrostów pod koniec ubiegłego tygodnia, kontrakty te pozostają na historycznie niskich poziomach. Sygnalizuje to sceptycyzm, co do trwałości obecnego wzrostu rynku i budząc obawy dotyczące potencjalnej rozbieżności między pozycjonowaniem kontraktów terminowych a bazowymi cenami akcji.
Z makroekonomicznego punktu widzenia, uwaga będzie w tym tygodniu skupiona na wskaźnikach inflacji, w tym CPI, PPI oraz cenach importu/eksportu. Podwyższone indeksy cen płaconych, konsekwentnie podkreślane w ostatnich regionalnych raportach Fed i ISM PMI, historycznie służyły, jako wiodące wskaźniki rosnących cen importowych.
Obecna trajektoria tych wskaźników zdecydowanie sugeruje znaczny wzrost cen importu, potencjalnie sygnalizując przyspieszenie presji inflacyjnej w nadchodzących miesiącach i drugiej połowie roku.
To oczekiwane tło inflacyjne wzmacnia oczekiwania dotyczące wzrostu rentowności obligacji skarbowych. Kurs rentowności 10-latek jest technicznie ustawiony w pobliżu 4,6% i wydaje się gotowy do wzrostu w kierunku przedziału 4,7%, wspieranego przez rozwój byczej formacji flagi.
Podobnie wygląda rentowność 30-latek, która nadal testuje krytyczny opór w okolicach 4,8%. Struktury techniczne wskazują na potencjalne wybicie powyżej 5%, prawdopodobnie osiągając nawet 5,16%.
Takie ruchy spowodowałyby znaczne wystromienie krzywych rentowności, w szczególności wpływając na spready 10-latek minus 2-latek i 30-lstek minus 3-miesięcznych, które mogą się znacznie rozszerzyć.
Przechodząc do walut, dolar wykazuje niedźwiedzią formację flagi, co sugeruje dalsze osłabienie. Tymczasem EUR/USD utrzymuje krytyczne wsparcie w okolicach 1,12; naruszenie tego poziomu może spowodować szybki ruch w kierunku obszaru 1,09. I odwrotnie, trwałe wsparcie może wywołać ruch w górę.
Kurs jena japońskiego napotyka opór na swojej 50-dniowej średniej kroczącej w pobliżu poziomu 146, wyznaczając kluczowy obszar dla rynków walutowych.
Wreszcie, zmienność walut azjatyckich, w szczególności dolara tajwańskiego w związku z trwającymi rozmowami handlowymi między USA a Chinami, wymaga ścisłego monitorowania. Po znacznym umocnieniu w ubiegłym tygodniu, ostatnia zmienność sygnalizuje niepewność i potencjalne dalsze zmiany nastrojów rynkowych.
Jednodniowy wzrost zmienności implikowanej VIX w piątek sugeruje, że na początku tygodnia może dojść do odbicia, napędzanego dynamiką resetowania zmienności. Jednak uwzględniając techniczne i fundamentalne tło, wszelkie początkowe zyski mogą szybko zniknąć, podkreślając znaczenie ostrożności, gdy rynki poruszają się w tym istotnym technicznym i makroekonomicznym punkcie zwrotnym.