Powrót optymizmu na głównej parze walutowej
Wczorajsza sesja zakończyła się dość nieoczekiwanie. Pod koniec europejskiej części handlu notowania wspólnej waluty oscylowały w okolicach 1,35. Jednak ostatnie godziny sesji amerykańskiej przyniosły nagły wzrost, który doprowadził do wyjścia nad poziom 1,3550. Nagły i gwałtowny powrót optymizmu jest dość wątpliwy. Wynikał przede wszystkim z gołębiej wypowiedzi szefa FED Bena Bernanke, w którym stwierdził, że nadal w dłużym terminie możemy spodziewać się niskiej inflacji. Poddał rewizji również szacunkową wartość bezrobocia w USA, które w najbliższym czasie powinno znajdować się w przedziale 8,8-9%. Do potwierdzenia zmiany postrzegania najbliższej przyszłości pary EUR/USD jest potrzebne wyjście ponad poziom 1,36. Dopóki opór nie zostanie pokonany, dopóty krótkoterminowe nastawienie co do przyszłych cen pozostanie lekko pesymistyczne.
Złoty wykorzystał powiew optymizmu
Notowania polskiej waluty w stosunku do euro w czwartek rano wyglądają bardzo pozytywnie. Kurs przebił poziom 3,90 i z rana kształtował się w okolicach 3,8990. Tak dobry początek zawdzięczamy przede wszystkim wczorajszej wypowiedzi członkini RPP Anny Zielińskiej Głębockiej, która stwierdziła, że stopy procentowe w Polsce powinny zostać podniesione już w marcu lub najpóźniej na początku I kwartału. Na to stwierdzenie podobnie jak para EUR/PLN zareagował kurs pary USD/PLN, dzięki czemu na początku sesji para znajdowała się w obszarze 3,8720.
Przed nami kolejne ważne dane
Dziś poznamy kolejną porcje danych makroekonomicznych. O godzinie 10:00 zostanie opublikowana wartość salda obrotów bieżących dla Strefy Euro. Analitycy spodziewają się odczytu na poziomie 2 mld euro i ma być on wyższy od poprzedniej wartości, która wyniosła -6mld euro. Kolejne dane napłyną do nas po południu z amerykańskiej gospodarki. O 14:30 poznamy liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Spodziewana wartość to 400 tys. i ma być ona wyższa o 17 tys. od publikacji z poprzedniego tygodnia. O tej samej godzinie poznamy także odczyt o inflacji CPI w USA. Analitycy oczekują lekkiego wzrostu z poziomu 1,5% r/r w poprzednim okresie do 1,6% r/r. Ostatnia publikacja o godzinie 16:00 będzie dotyczyła indeksu FED z Filadelfii, który ma wynieść 21 pkt, czyli o 1,7 punktu więcej niż w poprzednim okresie.
Błażej Kędzierski
FMC Management
www.fmcm.pl