Wczorajsza sesja przyniosła niewielki spadek indeksu szerokiego rynku, WIG, którego przyczyną była spadkowa sesja na indeksie WIG20, który nie zdążył jeszcze prawdziwie przetestować poziomów oporu w okolicach 1820 punktów (linia spadkowego trendu). Istotny impuls dla rynku ze strony czynników lokalnych może pojawić się już niedługo – w dniu wczorajszym na antenie radiowej „Trójki” Marek Magierowski, szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta, zapowiedział złożenie „na dniach” do Sejmu projektu tzw. ustawy „frankowej”. Rynki globalne oczekują dziś z kolei na decyzję FED ws. stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz, co chyba ważniejsze, na ton oficjalnego komunikatu (wg rynku terminowego prawdopodobieństwo podwyżki stóp na dzisiejszym posiedzeniu wynosi tylko 10%). Szereg ostatnich danych makroekonomicznych z gospodarki amerykańskiej wskazuje na jej dość istotne przyspieszenie, ponadto sytuacja na rynkach akcji wydaje się obecnie stabilna – czynniki te mogłyby sugerować możliwy jastrzębi komunikat (przeszkodą może być potencjalny, acz wysoce prawdopodobny Brexit), co mogłoby umocnić dolara i stanowić (niewykluczone, że jedynie krótkoterminową) presję na rynki wschodzące, dla których lipiec jest udanym miesiącem. Kontrakty terminowe na główne indeksy zachodnioeuropejskie wskazują dziś póki co na możliwe umiarkowanie pozytywne otoczenie zewnętrzne, aczkolwiek aktywność inwestorów może być obniżona, w związku z oczekiwaniem na FED.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/