Zachowanie głównych klas aktywów z minionego tygodnia pokazuje, iż inwestorzy zignorowali wyniki wyborów w Grecji, a tematem, który bardzo szybko stał się dominujący było rozszerzanie kryzysu na pozostałe kraje, w tym głównie na Hiszpanię. Jeśli chodzi o rynek walutowy, to widzieliśmy ponowną ucieczkę do dolara, a waluty europejskie reprezentowane przez ich indeksy zaczęły budować lokalne konsolidacje. Właśnie kierunek wybicia z tych konsolidacji będzie decydujący dla kierunków trendów części głównych par. Biorąc pod uwagę zaawansowanie tych trendów bocznych wydaje się, iż wybicia nastąpią w pierwszej części nadchodzącego tygodnia. Jeśli jednak tak się nie stanie, to oczekiwałbym rozbudowywania ww. konsolidacji, co będzie graficznym przejawem czekania inwestorów na wyniki szczytu przywódców UE, który rozpocznie się w najbliższy czwartek.
Na rynku eurodolara oglądaliśmy w minionym tygodniu dwie próby pokonania ważnych oporów znajdujących się w okolicach 1,2730 (prezentowałem je w poprzednich raportach) i jak widać na powyższych wykresach zakończyły się one niepowodzeniem. Moim zdaniem na obecnym etapie można zakładać budowanie na krótkoterminowym wykresie EUR/USD lokalnej, nieco opadającej konsolidacji, której ograniczenia i kształt zostały pokazane na drugim z powyższych wykresów. Jak widzimy, w miniony piątek rynek testował dolne ograniczenie tego trendu bocznego (okolice 1,2520) i póki co od tego ważnego wsparcia się odbił. Jeżeli na początku nadchodzącego tygodnia zobaczymy dalszą aprecjację euro względem dolara, to może to zapowiadać ruch w kierunku 1,2730, gdzie biegnie linia ograniczająca od góry ww. trend boczny. W takim przypadku wykształcenie jeszcze jednej „nogi” budującej się od początku czerwca wzrostowej korekty byłoby możliwe z celem usytuowanym w okolicach 1,29-1,30. To oczywiście byłaby perspektywa raczej kilku czy nawet kilkunastu sesji. Układ wskaźników skorelowanych z krótkoterminowymi cyklami jest niski, a tym samy preferuje on scenariusz wzrostowy EUR/USD. Gdzie znajduje się poziom obrony dla scenariusza wzrostowego ? Moim zdaniem dla inwestorów krótkoterminowych takim poziomem może być 1,2520, a dla pozycyjnych 1,2420. Wydaje się, iż pokonanie tego ostatniego poziomu otworzyłoby drogę co najmniej w kierunku minimów z 1 czerwca.
EUR/USD WSPARCIE OPÓR
Najbliższy 1,2520 1,2730
Istotny 1,2420 1,2920
USD/CHF
Przebicie ważnych wsparć omawianych w poprzednich raportach okazało się nietrwałe i na ostatniej sesji minionego tygodnia kurs USD/CHF nad te wsparcia powrócił dodatkowo przebijając lokalną linię trendu spadkowego. Linia ta mogła być górnym ograniczeniem budującego się lokalnego kanału, który prezentuję na drugim z powyższych wykresów. Takie zachowanie omawianego rynku z punktu widzenia analizy technicznej może być zapowiedzią kontynuacji umacniania dolara względem franka w kierunku 0,9958, gdzie dwie budujące się od października 2011 sekwencje wzrostowe byłyby równe. Poziom obrony dla scenariusza z kontynuacją wzrostów ustawiłbym nieco poniżej 0,9510, gdzie znajdują się lokalne, aczkolwiek ważne wsparcia. Ich genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Ewentualny, wyraźny spadek poniżej ww. poziomu mógłby oznaczać rozwiniecie się drugiej nogi budującej się od 1 czerwca spadkowej korekty. W takim przypadku jej celem powinny stać się okolice 0,92-0,9190, gdzie biegnie średnioterminowa, prezentowana na drugim z powyższych wykresów linia trendu wzrostowego.
USD/CHF WSPARCIE OPÓR
Najbliższy 0,9510 0,9750
Istotny 0,9190 0,9958
GBP/USD
Niemal osiągnięte 50 % zniesienie budującej się od kwietnia do czerwca br. fali w dół i dynamiczne odbicie od tego poziomu, to najkrótszy opis tego co w minionym tygodniu działo się na rynku GBP/USD. To odbicie od ww. oporu dokonało się moim zdaniem lokalnym impulsem, który na obecnym etapie wygląda na niemal wypełniony. Taka interpretacja niesie za sobą dwie wskazówki. Pierwsza, iż w krótkim terminie odbicie w górę staje się wysoce prawdopodobne. Druga wskazówka jest taka, iż będzie to raczej tylko wzrostowa korekta, po której proces osłabiania funta względem dolara będzie kontynuowany co najmniej do minimów z 1 czerwca br. Na taki scenariusz wskazuje również układ średnioterminowych cykli, których modelowe i rzeczywiste dna (pionowe niebieskie linie) prezentuję na pierwszym z powyższych wykresów. Dla mnie przedstawiony wyżej scenariusz będzie aktualny dopóki oczekiwane odbicie nie zdoła przełamać poziomu 1,5730, gdzie znajdują się istotne, lokalne opory.
GBP/USD WSPARCIE OPÓR
Najbliższy 1,5550 1,5730
Istotny 1,5275 1,5840
USD/JPY
Dynamiczny ruch w górę, którego konsekwencją było przebicie szczytu z 7 czerwca oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/JPY. Co więcej, jak widać to na drugim z powyższych wykresów kurs USD/JPY wszedł w ważną strefę oporów rozciągającą się między 80,15 a 80,90, która była modelowym celem dla tego rynku, przy założeniu, iż odbicie rozpoczęte 1 czerwca jest tylko wzrostową korektą. Na obecnym etapie, patrząc na strukturę wzrostów z minionego tygodnia wydaje się, iż brakuje tutaj spadkowej korekty i jeszcze jednego ataku na wyższe partie prezentowanych wyżej oporów, aby w sposób modelowy wypełnić sekwencję wzrostową. Czy to oznacza, iż wzrosty tego rynku już się kończą ? Po uwzględnieniu obrazu długoterminowego tej pary (patrz pierwszy z powyższych wykresów), nie jest to dla mnie scenariusz bazowy. Scenariuszem bazowym w średnim terminie jest atak na szczyt z marca br. z możliwością jego pokonania. Pierwszym sygnałem realizacji takiego scenariusza byłoby dla mnie pokonanie okolic 80,75-80,95, gdzie znajdują się istotne dla scenariusza korekcyjnego opory. Jeśli takie wybicie stanie się faktem, to pierwszym celem dla USD/JPY powinna być strefa 81,70-82,60, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Z drugiej strony należy się zastanowić, co byłoby sygnałem scenariusza, wedle którego ostatnie wzrosty są tylko większą korektą. Dla mnie pierwszym, poważnym ostrzeżeniem byłoby pokonanie okolic 79,50, gdzie znajdują się istotne, lokalne wsparcia.
USD/JPY WSPARCIE OPÓR
Najbliższy 79,50 80,75
Istotny 78,28 82,60
Tomasz Marek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu www.efixdm.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.