Początek nowego tygodnia na rynku EUR/USD przynosi wzrost presji popytowej, co jest o tyle istotne, że piątek zakończył się zdecydowaną kontrą sprzedających.
Co prawda na obecnym etapie to nasilenie popytu prowadzi raczej do marginalnych wzrostów, jednak jeśli ostatni szczyt na 1,3914 zostanie pokonany, to formacja gwiazdy spadającej zostałaby zanegowana. Taki ruch otworzyłby moim zdaniem drogę do dalszych wzrostów, z pierwszym celem znajdującym się w okolicach strefy 1,400-1,4070. Najbliższe wsparcie znajduje się na 1,3805 i może stanowić poziom obrony dla scenariusza wzrostowego.
Od wyraźnego cofnięcia rozpoczyna się nowy tydzień na rynku GBP/USD, co ma związek z zanegowaniem krótkoterminowych sygnałów kupna w postaci pokonania lokalnej linii trendu spadkowego.
Powrót pod tą linię (1,6720) uaktywnił zapewne zlecenia obronne i to było przyczyną przyspieszenia ruchu w dół. Jak widać jednak na powyższym wykresie, obecnie dotarliśmy do bardzo ważnego wsparcia, którym jest lokalna linia trendu wzrostowego, która może być dolnym ograniczeniem budującej się od 24 lutego konsolidacji. Ewentualne pokonanie tej prostej byłoby sygnałem do pogłębienia ruchu w dół, a wówczas kolejnych wsparć szukałbym w okolicach 1,6550-1,6537. Z drugiej strony ważne opory znajdują się w okolicach 1,6795 i jeśli mamy myśleć o kontynuacji wzrostów już z obecnych poziomów cenowych, to co najmniej kurs GBP/USD powinien się w ich kierunku skierować.
Powrót do bardzo ważnych wsparć oglądaliśmy w pierwszych godzinach handlu na rynku USD/JPY i jak widać na poniższym wykresie póki co wsparcia te zostały obronione.
Tak jak pisałem jednak w ostatnim raporcie tygodniowym, kurs USD/JPY dotarł w miniony piątek do punktu, gdzie proces umacniania dolara względem jena może się zakończyć przy założeniu, że od minimum z 4 lutego buduje się spora korekta. Sygnałem zakończenia ww. korekty byłoby wyraźne zejście poniżej 102,90, gdzie znajdują się ważne, testowane obecnie wsparcia. Z drugiej strony poziom obrony dla scenariusza spadkowego ustawiłbym nieco powyżej 104,40.
Tomasz Marek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.