Na piątkowej sesji indeksy europejskie kontynuowały odrabianie strat. Krajowy WIG, przy podwyższonych obrotach, zanotował czwartą z rzędu wzrostową sesję, zadowalająca mogła być także szerokość ruchu – w odbiciu partycypowały zarówno duże, średnie jak i małe spółki. Indeks WIG20, po zrealizowaniu formacji RGR, zbliżył się do poziomu 2200 punktów. Czwartkowe wzrosty na globalnych rynkach, wspierane wzrostem oczekiwań na porozumienie handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, wywierało dodatkową popytową presję na rynku krajowym, stąd tez można tłumaczyć lepsze zachowanie WIG od porównywalnych indeksów z Europy Zachodniej. W kontrze do tendencji na rynkach europejskich wypadło jednak zamknięcie tygodnia w Stanach Zjednoczone, gdzie główne indeksy zanotowały umiarkowane spadki, po serii trzech wzrostowych sesji (dla S&P500) z rzędu. W ujęciu sektorowym najsłabiej poradziły sobie spółki technologiczne, którym ciążył m.in. 6,6% spadek notowań spółki Apple (NASDAQ:AAPL) (mimo wyższego od konsensusu zysku w III kw., na sentymencie negatywnie odbiły się prognozy sprzedaży w IV kw.). Na rynku walutowym w piątek niewielkie umocnienie dolara, a asumpt do tegoż napłynął z oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy (saldo nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyraźnie powyżej konsensusu: +250 tys. vs. prognozowane +190 tys.; dynamika płacy godzinowej, zgodnie z oczekiwaniami, przyspieszyła do +3,1% rdr; stopa bezrobocia utrzymana na najniższym od 49 lat poziomie).
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/