
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Poniedziałek na rynku walutowym przebiegał bardzo spokojnie. Euro próbowało odrabiać straty wcześniej osłabione wypowiedzią prezesa M.Draghiego o istotnym wpływie kursu na stabilność cen. Był to pierwszy komentarz sugerujący, iż aprecjacja wspólnej waluty może okazać się szkodliwa, prowadząc nawet do powstania deflacji w gospodarce europejskie. W najbliższych dniach będzie liczyć się jednak tylko posiedzenie Fedu.
EUR/USD odreagował po słowach M.Draghiego
Prezes Europejskiego Banku Centralengo M.Draghi szybko przypomniał inwestorom, że dalsze niepożądane zmiany mogą wywrzeć wpływ na prowadzoną przez EBC politykę monetarną zmuszając bank do dalszego jej luzowania. Niemniej dzisiaj, największy wpływ na notowania euro będzie miało zaplanowane na godz. 12:00 wystąpienie Władimira Putina. Rynek będzie uważnie śledził wypowiedź Putina i jego ewentualną reakcję na nałożone sankcje przez UE. Również ważne będą potencjalne deklaracje dotyczące oderwania części wschodniej Ukrainy do Rosji. Wydaje się jednak, że przemówienie Putina będzie miało „łagodny charakter”, bowiem sankcje, które zostały nałożone, mają raczej wymiar symboliczny. Tym samym, wszystko jest już w cenach. Oprócz przemówienia we wtorek publikowane będą ważne dane makroekonomiczne. W pierwszej kolejności będzie to niemiecki indeks ZEW (prognoza: 53 pkt.), a następnie dane z USA o inflacji CPI (prognoza: 1,2% R/R), dane o pozwoleniach i rozpoczętych budowach domów (prognoza odpowiednio 960 tys. i 910 tys.) oraz napływie kapitałów długoterminowych (prognoza: 23,5 mld USD).
Tymczasem poniedziałkowe dane makro z USA były pozytywne. Wprawdzie indeks NY Empire State wzrósł w marcu nieco mniej niż prognozowały rynek (z 4,5 do 5,6 pkt.; prognoza: 6 pkt.), ale już lutowe dane o produkcji bardzo pozytywnie zaskoczyły. Produkcja wzrosła o 0,6% w relacji miesięcznej, wobec oczekiwanego wzrostu o 0,1% i wobec spadku o 0,2% w styczniu. Dane potwierdzają dominujące wśród inwestorów przekonanie, że negatywny wpływ srogiej zimy na amerykańską gospodarkę był tylko przejściowy i wraz z poprawą sytuacji pogodowej gospodarka mocno ruszy do przodu. W rezultacie na znaczeniu zyskuje rozpoczynające się dzisiaj dwudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Jest niemal pewne, że zapadnie decyzja o prawdopodobnym ograniczeniu wartości programu QE3.
EUR/USD
Z technicznego punktu widzenia notowania EUR/USD znajdują się pod ważnym oporem na wysokości 1,3936. Tym samym, obecność bariery podażowej będzie ograniczać aprecjację „wspólnej waluty” względem dolara amerykańskiego. Tym bardziej, że dolar powinien umacniać się na skutek działań Fedu. Rynek będzie chciał wyprzedzić ten fakt, dlatego będzie dyskontował scenariusz ograniczenia QE3. Zasięg korekty spadkowej będą wyznaczać najbliższe wsparcia usytuowane na 1,3905 i dalej na 1,38, gdzie biegnie linia trendu wzrostowego.
Dobre dane z USA argumentem za dalszym cięciem QE3
USD/CHF
Potencjalna formacja trójkąta kształtuje się na wykresie USD/CHF. Rano kurs testował dolną krawędź formacji, dlatego w najbliższych godzinach handlu możemy spodziewać się odbicia kursu od tej linii trendu. Rynek będzie prawdopodobnie chciał przetestować opór na wysokości 0,8753-0,8760.
USD/PLN
Poniedziałkowa wypowiedź prezesa NBP Marka Belki o tym, że stopy prawdopodobnie pozostaną na niezmienionym poziomie do końca roku, powinna w perspektywie najbliższych tygodni sprzyjać utrzymaniu trendu wzrostowego na USD/PLN. Prognozowany zasięg wzrostu znajduje się na poziomie 3,0556.
Krzysztof Wańczyk
Jak nisko spadnie kurs euro? Aktualna prognoza dla EUR/PLN W 2009 i 2015 roku kurs euro zbliżył się do poziomu 3,84 zł, co dowodzi, że spadek nawet do 4 zł nie jest nierealny....
Donald Trump jasno stwierdził na początku tego tygodnia, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zamierza nałożyć cła na poziomie 25% na Meksyk i Kanadę. Oznacza to, że w...
Wczoraj zobaczyliśmy słabsze dane z USA, które w połączeniu z bardzo aktywną nową administracją spowodowały, że dolar ma gorszy moment. W tle Węgrzy nie zmieniają stóp...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: