- Niepewność związana z konfliktem na Ukrainie wpływa na zachowanie euro
- Istotne są także obawy dotyczące wyborów we Włoszech
- Gospodarcze konsekwencje sankcji energetycznych mogą dotknąć gospodarkę Eurozony
EUR/CHF poniżej parytetu
Frank szwajcarski kontynuował umocnienie wobec euro drugi miesiąc z rzędu w lipcu, co spowodowało, że EUR/CHF na początku sierpnia porusza się poniżej parytetu przez najdłuższy trwały okres od stycznia 2015 r.
Silniejszy frank szwajcarski jest pewnego rodzaju odzwierciedleniem nasilających się obaw o ostrzejsze spowolnienie gospodarki strefy euro.
Kolejną porcją ciemnych chmur nad Europą są doniesienia sprzed tygodnia o znacznym ograniczeniu dostaw gazu ziemnego przez gazociąg Nord Stream 1. Obecnie, wykorzystywany jest on w zaledwie 20%. Może mieć to wpływ na możliwe pojawienie się kryzysu energetycznego w Unii Europejskiej tej zimy.
EBC i SNB zaskoczyły decyzjami monetarnymi
EBC poszedł w ślady SNB i również spróbował zaskoczyć rynki jastrzębią podwyżką stopy procentowej o 50 pb, po tym gdy w czerwcu szwajcarski bank centralny podniósł ją w Szwajcarii w analogiczny sposób.
Jednocześnie, EBC ogłosił wprowadzenie nowego instrumentu ochrony transmisji (TPI). Jednak zdaniem analityków banku inwestycyjnego MUFG, nie zmniejszyło to w pełni ryzyka fragmentacji w najbliższym czasie.
– Uczestnicy rynku oczekują, że SNB dokona jeszcze jednej podwyżki o 50 punktów bazowych we wrześniu, a następnie zwolni tempo podwyżek w przyszłym roku. SNB zasygnalizował również na swoim ostatnim posiedzeniu, że jest bardziej tolerancyjny w kwestii dopuszczenia do umocnienia franka szwajcarskiego. Ostatnie tygodniowe dane dotyczące depozytów potwierdziły, że SNB nie interweniuje już w celu osłabienia franka.
Według MUFG, w przypadku kursu EUR/CHF poziomy poniżej parytetu zostaną utrzymane jeszcze przez dłuższy czas. Co więcej, dołek mógł nie zostać jeszcze wybity, bowiem MUFG prognozuje dalszą deprecjację euro i spadek notowań EUR/CHF do 0,96 pod koniec września.
Oprócz niepewności geopolitycznej związanej z wojną na Ukrainie, istotne są także obawy o wewnętrzną sytuację polityczną, m.in. związaną z przyspieszonymi wyborami we Włoszech, zaplanowanymi na 25 września. Nie jest bowiem jasne, czy kolejny rząd zobowiąże się do wdrożenia reform gospodarczych i utrzymania stabilności fiskalnej.