GBP/AUD
We wtorek na porannej sesji europejskiej kurs dolara albo nie zmienił się, albo wzrósł w stosunku do pozostałych walut z grupy G10.
Tego ranka doszło do osłabienia euro na skutek publikacji niemieckiego indeksu Ifo za marzec. Wskaźnik oceny sytuacji bieżącej okazał się być lepszy od spodziewanego, lecz zarówno indeks oczekiwań, jak i ogólny indeks klimatu biznesowego spadły poniżej lutowych poziomów, a także poniżej prognoz rynkowych. Był to pierwszy od 5 miesięcy spadek indeksu klimatu biznesowego.
Natomiast w Wielkiej Brytanii krajowy wskaźnik inflacji CPI zmalał w lutym do poziomu 1,7% r/r z poziomu 1,9% r/r w styczniu, zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów. Jednocześnie główny wskaźnik CPI przyspieszył do poziomu 1,7% r/r z poziomu 1,6% r/r. W rezultacie notowania funta szterlinga w stosunku do dolara poszły w górę o 20 pipsów, ale zaledwie kilka minut później powróciły do swojego poziomu na otwarciu sesji.
W grupie monitorowanych przez nas walut krajów wschodzących najwięcej zyskał rubel rosyjski, już trzeci dzień z rzędu. Wynika to z faktu, że rosyjskie firmy skupiły lokalną walutę, aby dotrzymać terminu rozliczeń podatkowych. Z kolei rosyjskie rynki kapitałowe urosły, gdyż znacznie rozpłynęły się obawy dotyczące surowszych sankcji na Rosję ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.
GBP/AUD – notowania funta szterlinga do dolara australijskiego zanurkowały w dół poniżej poziomu 1,8120 i osiągnęły kolejny próg na wysokości 1,8015. Wyraźne naruszenie tego poziomu wsparcia może doprowadzić do sięgnięcia po kolejny na wysokości 1,7875. Niemniej jednak, nie można wykluczyć dalszej konsolidacji ceny lub zwyżkowej fali korekcyjnej przed ponowną dominacją spadków, ponieważ RSI leży w okolicach wsparcia na wysokości 30 pkt. Tak długo, jak kurs na tej parze kreśli niższe szczyty i niższe dołki w granicach zniżkowego kanału trendu bocznego, uznajemy tendencję w perspektywie krótkoterminowej za negatywną. Wszystko wskazuje na to, że na wykresie dziennym utworzyła się formacja głowy i ramion, która sprzyja kontynuacji trendu spadkowego. Moim zdaniem, pierwszym celem akcji ceny będzie poziom w okolicy 1,7000.
Marshall Gittler