WIG20 (2242; -0.15) – Po czwartkowej przecenie za oceanem (indeks S&P500 stracił 2%), początek sesji na GPW w Warszawie przyniósł otwarcie z luką bessy na poziomie 2223pkt. Po kilku minutach osiągnięte zostało dzienne dno (2220pkt.) i rozpoczęło się odrabianie strat. Pierwsza faza odbicia miała zasięg kilkunastu punktów. Potem doszło do kilkugodzinnej konsolidacji w obszarze (2228-2235pkt.). Po godzinie 15-tej doszło do wybicia w górę do pułapu 2246pkt. Bykom nie udało się pokonać oporu w postaci czwartkowego zamknięcia (2246pkt.) i doszło do cofnięcia. Ostatecznie indeks zamknął się na poziomie 2242pkt.
PROGNOZA: Ze szczytu na poziomie 2276pkt. rozpoczęła się realizacja zysków. W mojej ocenie może to być lokalna korekta. Na razie zeszła ona do poziomu 2220pkt. zabierając 56 punktów z fali wzrostowej o zasięgu 236pkt. Na początku tygodnia możliwe jest korekcyjne odbicie. Po jego zakończeniu oczekuję fali spadkowej, która przekroczy lokalne dno w rejonie 2220pkt.
S&P500 Future (1325.65; +0.3%) – Po czwartkowych silnych spadkach, w piątek byki odrabiały straty. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1331.55pkt. Zamknięcie wypadło na niewielkim plusie. W poniedziałek rano kontrakty traciły 0.4%.
PROGNOZA: Z tegorocznego szczytu pojawiła się prawdopodobnie spadkowa piątka (scenariusz podstawowy), ale mogła też pojawić się jedynie spadkowa trójka (scenariusz alternatywny). Wynika to z tego, że struktura spadków jest dosyć niewyraźna. Zawsze w takich sytuacjach musimy czekać na potwierdzenie w postaci późniejszego odbicia…
Sławomir Dębowski