Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Inflacyjny przełom ożywił rynki

Opublikowano 15.11.2022, 09:26
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Euforyczna reakcja rynków akcji i obligacji na niższe od prognoz odczyty październikowej inflacji w USA wymaga odświeżenia rozważań przez pryzmat naszego warsztatu makroekonomicznego.

Schodzenie inflacji ze szczytu za oceanem jest samo w sobie oczywiście wiadomością jednoznacznie pozytywną i przełomową. Szczególnie, że nie brakuje konkretnych argumentów za kontynuacją tego trendu.

Pod tym względem narzekać można tylko na to, że w warunkach polskich szczyt inflacji ciągle jeszcze pozostaje w sferze bardziej oczekiwań niż twardych faktów. Najnowsza, opublikowana w poniedziałek projekcja NBP podtrzymała (względem lipcowej edycji) prognozowany termin szczytu inflacji na I kwartał 2023 (to też pewnego rodzaju przełom, bo poprzednie projekcje za każdym razem przesuwały ten termin w przyszłość).

Inflacyjny przełom ożywił rynki

Zgodnie z naszymi wcześniejszymi analizami wypada podtrzymać pogląd, że zejście inflacji ze szczytu przy jednoczesnym zakończeniu podwyżek stóp procentowych w naszym kraju powinno wg historycznych wzorców sprzyjać poprawie koniunktury na rynku obligacji skarbowych, w szczególności tych o stałym oprocentowaniu, które wcześniej najbardziej negatywnie odczuły wzrost stóp procentowych. Główne zastrzeżenie jest na razie takie, że w USA cykl podwyżek stóp procentowych nie dobiegł końca. Jeden z prominentnych członków amerykańskiego Komitetu Operacji Otwartego Rynku (FOMC) Christopher J. Waller ostrzegł właśnie, że inflacja jest ciągle zbyt wysoka, by Fed miał nagle zakończyć podwyżki stóp.

A jak to jest w przypadku akcji? I one entuzjastycznie zareagowały na zmniejszanie się presji inflacyjnej. Również w tym przypadku pierwsze zastrzeżenie jest takie, że cykl podwyżek stóp w USA nie dobiegł jednak końca (brak nadal wyczekiwanego "Fed pivot"). Po drugie utrzymanie poprawy sytuacji na giełdach uzależnione jest od tego czy ceną za zdławienie inflacji nie okaże się recesja, wzrost bezrobocia i spadek zysków spółek. Ten skomplikowany obraz staramy się uchwycić w poniższej tabeli podsumowującej nasz warsztat makroekonomiczny.

Inflacyjny przełom ożywił rynki

Reasumując, oznaki schodzenia inflacji w USA ze szczytu po wcześniejszej uporczywej wspinaczce na wieloletnie maksima to bez wątpienia wiadomości przełomowe i pozytywne - w ich obliczu entuzjastyczna reakcja rynków nie dziwi. Ale nie wszystko w otoczeniu rynkowym wygląda już równie obiecująco - nic nie wskazuje na to, by Fed miał nagle wycofać się z jastrzębiej polityki monetarnej (podwyżki stóp + redukcja bilansu), a ceną za stłumienie inflacji może być (oby nie była) recesja. 

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.