Z Ostatniej Chwili
RABAT 45% 0
Darmowy webinar - Zapisz się dziś! | Środa, 26 Luty 2025 | 19:00 CET
Zapisz się teraz

Tydzień amerykański nabiera tempa

Przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (Bartosz Sawicki)Przegląd rynku30.01.2018 09:01
pl.investing.com/analysis/il-trading-e-le-stelle-gann-200219521
Tydzień amerykański nabiera tempa
Przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (Bartosz Sawicki)   |  30.01.2018 09:01
Zapisane. Przeglądaj Zapisane pozycje.
Ten artykuł już został zapisany w Twoich Zapisane pozycje
 
 
USD/JPY
+0,25%
Dodaj/usuń z portfela
Dodaj do obserwowanych
Dodaj pozycję

Pozycja dodana pomyślnie do:

Nazwij swój portfel aktywów
 
EUR/PLN
+0,08%
Dodaj/usuń z portfela
Dodaj do obserwowanych
Dodaj pozycję

Pozycja dodana pomyślnie do:

Nazwij swój portfel aktywów
 
US500
+0,01%
Dodaj/usuń z portfela
Dodaj do obserwowanych
Dodaj pozycję

Pozycja dodana pomyślnie do:

Nazwij swój portfel aktywów
 

Po ubiegłotygodniowym posiedzeniu ECB rynek powinien z większym zainteresowaniem analizować sygnały ze sfery realnej: dynamikę PKB i dane o inflacji. Jednak przez większą część tygodnia oczy zwrócone będą na drugą stronę Atlantyku. Za nami szalone dni na rynku, lecz tempo wydarzeń wcale nie będzie zwalniać.

Środa to posiedzenie FOMC, czwartek i piątek – kluczowe dane, w tym comiesięczna porcja wskaźników obrazujących kondycję rynku pracy. Do tego dochodzą informacje o zapasach i wydobyciu ropy w Stanach Zjednoczonych Produkcja lada moment przekroczy 10 milionów baryłek na dzień i będzie dalej dynamicznie rosnąć. Z kolei zapasy powinny przestać się kurczyć. Dotychczas druga z wymienionych tendencji zdecydowania silniej oddziaływała na zachowanie inwestorów, ale sytuacja powinna ulec diametralnej odmianie przynoszącej silną korektę przegrzanego rynku surowca. Jej pierwszym katalizatorem będzie zejście przez West Texas Intermediate pod obecnie testowany poziom 65 USD za baryłkę. Jakby tego było mało aż 125 spółek z S&P500 w tym tygodniu pochwali się sprawozdaniami finansowymi za zakończony przed miesiącem kwartał (wśród nich: Facebook, Amazon, Apple, Alhabet). W ostatnich latach sezon wyników był to czynnikiem ryzyka jedynie na papierze, ale przy ekstremalnie wykupionym rynku i skrajnie wyśrubowanych wycenach nie można przejść obojętnie obok takiej kumulacji publikacji raportów.

Zresztą już początek tygodnia to najwyższy poziom rentowności dziesięcioletnich obligacji USA od 2014 roku (2,70 proc.) i ważne dane o inflacji bazowej, które nie zaszkodziły dolarowi. USD powoli zaczął odrabiać ubiegłotygodniową przecenę sprowadzającą jego siłę na długoterminowe, trzyletnie minima. Choć ostatnią fazę wyprzedaży amerykańskiej waluty można postrzegać w kategoriach przestrzelenia (overshooting) i wyraźnego oderwania od fundamentów, czy też wartości godziwej bazującej na relatywnej wycenie aktywów, to droga od odwrócenia negatywnego trendu jest bardzo daleka.

Kluczowe może okazać się nocne wystąpienie Donalda Trumpa (03:00 polskiego czasu). Administracja USA wzbudziła wiele kontrowersji ostatnimi komentarzami dotyczącymi siły waluty. Mleko się rozlało i diametralna zmiana znanej od lat retoryki nie zostanie łatwo wyrugowana ze świadomości uczestników rynku. Sporo emocji budzi też przyszłość porozumienia NAFTA i szerzej: polityka handlowa. Chaos prezydentury Trumpa ewidentnie szkodził ostatnio dolarowi i sprawił, że zapomniano o fundamentach. Sentyment wobec amerykańskiej waluty jest tak fatalny, że inwestorzy każde odbicie będą próbować wykorzystywać do jej sprzedaży. Przed paroma dniami (w Davos) prezydent USA zadziwił ukazując dość powściągliwe oblicze. We własnym kraju, w kontekście zbliżających się listopadowych wyborów i fatalnych notowań może sięgnąć po sprawdzone środki, czyli ostrą, protekcjonistyczną retorykę z czasów kampanii wyborczej. Ostatnio światu objawił się Dr Jekyll, ale dziś do głosu równie dobrze może dojść Mr Hyde. W takim wypadku wczorajsza korekta, w tym odbicie USD/JPY w okolice 109,00 może nie zapewnić odpowiedniego bufora i bezpiecznego dystansu przed ubiegłotygodniowym dołkiem stojącym na drodze do 107,00. Eurodolar nie zagroził natomiast poważnie wsparciu 1,2320, którego naruszenie będzie erodować strukturę wzrostową i eksponować letnie szczyty w pobliżu 1,21. Jeśli chodzi o złotego, to widzimy pole do odreagowania ostatniej siły i dryfu EUR/PLN w kierunku 4,20.

Tydzień amerykański nabiera tempa
 

Artykuły powiązane

Tydzień amerykański nabiera tempa

Dodaj komentarz

Wytyczne do komentarzy

Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem.  By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria:

  • Wzbogacaj dyskusję
  • Trzymaj się tematu. Umieszczaj materiał, który jest zgodny z dyskutowanym tematem.
  • Szanuj innych. Nawet negatywne opinie można formułować w pozytywny i dyplomatyczny sposób.
  • Używaj standardowego stylu pisania. Używaj interpunkcji oraz dużych i małych liter. 
  • UWAGA: Spam i/lub wiadomości promocyjne oraz linki w komentarzu będą usuwane.
  • Unikaj wulgarnego języka, oszczerstw oraz ataków osobistych skierowanych w autora lub innego użytkownika.
  • Można umieszczać tylko komentarze po polsku.
Tu napisz swoją opinię
 
Czy na pewno chcesz usunąć ten wykres?
 
Wyślij
Umieść także na:
 
Zastąpić dołączony wykres nowym wykresem?
1000
Aktualnie nie możesz umieszczać komentarzy, ponieważ dostaliśmy zgłoszenie o naruszeniu regulaminu. Twój status zostanie zweryfikowany przez naszych moderatorów.
Prosimy poczekaj minutę, zanim znów zaczniesz komentować.
Dziękujemy za Twój komentarz. Zaznaczamy, że musi on zostać zatwierdzony przez naszych moderatorów. Może to zająć chwilę, zanim pojawi się  na stronie.
 
Czy na pewno chcesz usunąć ten wykres?
 
Wyślij
 
Zastąpić dołączony wykres nowym wykresem?
1000
Aktualnie nie możesz umieszczać komentarzy, ponieważ dostaliśmy zgłoszenie o naruszeniu regulaminu. Twój status zostanie zweryfikowany przez naszych moderatorów.
Prosimy poczekaj minutę, zanim znów zaczniesz komentować.
Dodaj wykres do komentarza
Potwierdź zablokowanie

Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?

Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.

%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych

Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.

Zgłoś ten komentarz

Uważam, że ten komentarz jest:

Komentarz zgłoszony

Dziękujemy!

Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Zaloguj się przez Apple
Rejestracja przez Google
lub
Rejestracja przez e-mail