Zgarnij zniżkę 40%

DAX: działania EBC zdecydują o losie niemieckich banków

Opublikowano 07.09.2017, 14:21
Zaktualizowano 25.04.2018, 10:40

Poprzedni, czyli tygodniowy komentarz z parkietu DAX w odniesieniu do aspektów mezo i mikroekonomicznych (tzn. branża/spółka) koncentrował się praktycznie tylko na wymiarze automobilowym.

Między innymi też dlatego, że po części został on napisany “na świeżo”, czyli tuż po zakończonej wówczas debacie wyborczej telewizyjnej A. Merkel – M. Schulz. Podczas której nie zapominając o słusznej “winie i karze” – Pani Kanclerz dobitnie i stanowczo wskazała na społeczne oraz ekonomiczne aspekty tej gałęzi przemysłu dla Niemiec i Unii Europejskiej. W tym również warto pamiętać także dla Polski, z zakładami zlokalizowanymi w Poznaniu – Antoninku, Wrześni czy Starachowicach (Volkswagen) oraz Daimlera (Jawor). W rezultacie na tle zyskującego w trakcie trzech minionych dni wskaźnika DAX (+0,59%) akcje spółek motoryzacyjnych zyskiwały w przypadku: Daimler: +4,20%, BMW: +3,49%, Volkswagen: +3,71%.

Przedwyborcze wsparcie udzielone temu sektorowi otwiera potencjalnie miejsce na nadgonienia tegorocznych stóp zwrotu, o czym swego czasu wspominaliśmy, a wczoraj podobną opinię wygłosili eksperci Goldman Sachs, wskazując wprawdzie na Daimlera, lecz uwagę tę można chyba w dużej mierze odnieść też do dwóch pozostałych koncernów.

Przypomnę więc, że od początku roku DAX zyskał: +5,60%, zaś: Daimler (–11,64%), BMW (–9,30%), a Volkswagen (–3,19%). Problem jednak teraz w tym, że z jednej strony mamy, m.in.: kryzys koreański, pierwszą poważną próbę tracącego gwałtownie poparcie E. Macrona – strajk generalny (12 bm.) w sprawie reformy kodeksu pracy, a z drugiej strony – giełdowe statystyki z ostatnich 30 lat, która wskazują, że wrzesień bywa dla DAXa raczej spadkowym. Innymi słowy ryzyko jest doprawdy spore, choć sytuacja na scenie politycznej Niemiec – w kontekście niecałych już 3 tygodni do wyborów robi się coraz bardziej klarowna, i notowaniom powinna raczej służyć. Zwłaszcza, że istnieje jak sądzę spore doprawdy prawdopodobieństwo, że w przypadku przełożenia się obecnych sondaży na wyniki wyborów – nie koniecznie już zostanie odnowiona Wielka Koalicja.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Według ostatniego, tj. wczorajszego sondażu (Allensbach): CDU/CSU: 38,5%, SPD:24,0%, FDP: 10,0%, Die Linke: 8,0%, AfD: 8,0%, Zieloni: 7,5%, pozostali: 4,0%. Oznaczałoby, że Chadecy mogliby utworzyć koalicyjny gabinet z będącymi przez 4 lata poza Bundestagiem liberałami z FDP, i zapewne jeszcze Zielonymi. Rosnąca pozycja FDP na scenie politycznej Niemiec nie powinna być zaskoczeniem dla czytelników naszych stron. Po raz pierwszy wspomnieliśmy o tym 21 listopada ubiegłego roku. Wejście do rządu liberałów oznaczałby zwiększenie opcji pro-biznesowej, poza tym można by było też oczekiwać szybszego wypracowania kompromisu z Rosją, na którym niemieckim koncernom coraz bardziej zależy.

W ostatnich dniach pojawiła się propozycja przełamania impasu poprzez m.in. wprowadzenie wojsk ONZ do Donbasu. Rosjanie upatrują w tym szansy, która w obliczu obecnego anturażu geopolitycznego taką niewątpliwie jest. Gdyby dalej podążać tym nurtem, to wśród największych beneficjantów odprężenia politycznego we wschodniej Europie – pośród spółek z DAX, mógłby się znaleźć Siemens. Akcje nowoczesnych industrialnych Niemiec “w pigułce” na przestrzeni trzech ostatnich sesji zyskały +1,25%, w sierpniu straciły: –4,31%, a od początku roku są “pod kreską” o –3,55%. Jeśli zatem wziąć pod uwagę tylko sam fakt koniunktury w RFN czy Eurolandzie jest to raczej mało uzasadnione. Na wczorajszym zamknięciu walory monachijskiego koncernu kosztowały 112,65 euro, zaś uśredniona cena docelowego kursu z rekomendacji to 129,95 euro, czyli dobre +15% wyżej.

W kontekście dzisiejszego posiedzenia EBC w centrum uwagi znajdować się pewnie będą oba banki. Wczoraj kurs Deutsche Banku zyskał: +1,51%, a Commerzbanku: +0,84%. Niemniej wśród spółek finansowych warto tez moim zdaniem obserwować sukcesywnie odbudowującą swój wizerunek (i kurs) Deutsche Börse. Pomimo “przystopowanej” fuzji z Londynem oraz niefortunnych sytuacji związanych z podejrzeniami członka zarządu o insider trading, kurs giełdowego operatora wzrósł od początku roku o +21,26 %.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.