Korekty na dolarze ciąg dalszy. Trump reformuje podatki.

Wczoraj rynek kontynuował korektę po osiągnięciu maksimów na EURUSD. Ruch był wspierany przez dobre dane z USA, które umacniały dolara zarówno względem euro jak i złotego. Zapowiedź reformy podatków w USA.

Dobre dane pogłębiają korektę

Po odbiciu się z powyżej poziomu 1,20 kurs EURUSD wczoraj cały dzień powoli spadał. Oprócz realizacji zysków inwestorów, którzy posiadali długie pozycje, ruch ten był wspierany przez dane makroekonomiczne. Wczoraj poznaliśmy wyraźnie lepszy od oczekiwań raport ADP na temat nowo powstających miejsc pracy. Po ostatnim dobrym odczycie na poziomie 200 tysięcy, analitycy spodziewali się spadku w okolice 185 tysięcy. Wynik był jednak wyraźnie lepszy i powstało 50 tysięcy miejsc pracy więcej, niż sądzono. Drugą ważną informacją była rewizja wzrostu gospodarczego USA. Wynik roczny po annualizowaniu danych kwartalnych, czyli rozciągnięciu ich na cały rok, był aż o 0,3% lepszy od oczekiwań. Warto natomiast zwrócić uwagę, że ta metodologia bardzo często pozwala uzyskiwać rewelacyjne wyniki. Powodem jest fakt, że pojedyncze lepsze dane rozciągnięte mają zdecydowanie większą łatwość do uzyskiwania skrajnych wyników, niż dane zbierane kwartał po kwartale. Amerykanie zresztą lubują się w ekonomii w danych z krótkich okresów, np. tygodniowych. Żeby wyciągnąć daleko idące wnioski z obydwóch tych odczytów trzeba poczekać na ich potwierdzenie w kolejnych okresach.

Trump zapowiedział reformę kodeksu podatkowego

Donald Trump po serii wpadek i dziwnych wpisach w mediach społecznościowych zalicza właśnie lepszą serię wystąpień. Został dobrze oceniony po ostatnim huraganie. Jakie ma to znaczenie dla rynków walutowych? Słaba pozycja prezydenta powodowała, że inwestorzy nie wierzyli w jego zdolność do realizacji celów i reform, zatem wycofywali się z dolara. Wczoraj podczas wiecu padła zapowiedź reformy podatkowej. Biorąc pod uwagę, że obecne przepisy osiągnęły absurdalną długość 70000 stron, postulat uproszczenia wydaje się zasadny. Brakowało jednak istotnych szczegółów. Wiemy, że celem jest zmniejszenie obciążeń klasy średniej oraz przedsiębiorstw prywatnych. Można zatem przypuszczać, że pomimo istnienia krzywej Laffera, ruch ten nie będzie neutralny dla budżetu. Swoją drogą, między innymi na wspomniane zjawisko liczą najprawdopodobniej twórcy reformy, gdyż jako źródło poprawy wskazali zyski amerykańskich przedsiębiorstw, które dotychczas opodatkowywano za granicą. Jeżeli reforma okaże się sukcesem powinno to umocnić dolara, jeżeli w Kongresie w wyniku konfliktu upadnie, powinniśmy widzieć spadki.

Dzisiaj w kalendarzu makroekonomicznym warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - dochody i wydatki amerykanów,
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.