Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Bezpieczeństwo oszczędności Polaków powinno mieć bezwzględny priorytet

Opublikowano 19.11.2018, 11:26
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Komentarz z 19.11.2018 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu
Quercus TFI (WA:QRS) S.A.

Za jedno można byłego prezesa GetBacku „pochwalić” – wizjonerska umiejętność przewidzenia, co się stanie, jeśli spółce nie rzuci się w odpowiednim czasie przysłowiowego koła ratunkowego. Zgodnie z przewidywaniami, z każdym miesiącem ofiar przybywa. Efekt kaskadowy. Zaczęło się od posiadaczy akcji i obligacji wierzytelnościowej spółki. Później doszły TFI i podmioty, które sprzedawały felerne obligacje (jeden już stracił licencję). W ostatnich dniach, po wybuchu afery taśmowej, temat przestał być obojętny nawet dla największych polskich banków.

Piątkowa sesja na GPW była bardzo wymowna. Mimo doskonałej kondycji i rekordowych zysków, mocno taniały kursy PKO BP (WA:PKO) i Pekao (WA:PEO) S.A. PKO BP straciło 6%.

Bezpieczeństwo oszczędności Polaków powinno mieć bezwzględny priory

W przypadku Pekao S.A. w trakcie sesji notowania spadły poniżej psychologicznego poziomu 100 zł. Na zamknięciu było nieco lepiej (101 zł), ale to i tak -16% od początku roku.

Bezpieczeństwo oszczędności Polaków powinno mieć bezwzględny priory

Od wielu miesięcy tanieją również akcje Alior Banku (WA:ALRR) (aż -36% w br.!). Tu trudno dopatrywać się nawet pośredniego wpływu afery GetBack (WA:GBK). W ostatnich dniach za powód do przeceny inwestorzy (chyba niesłusznie) uznali pomysł na ewentualny zakup innego mniejszego banku – BOŚ (WA:BOSP), co mogłoby wiązać się z kolejną emisją nowych akcji.

Co afera GetBack ma wspólnego z notowaniami największych polskich banków? Abstrahując od polityki, inwestorzy zaczęli dyskontować scenariusz ewentualnego wsparcia dla Idea Banku, zaangażowanego w sprzedaż obligacji GetBacku oraz siostrzanego Getin Noble. Aż tak znacząca przecena na piątkowej sesji wydaje się jednak nie do końca uzasadniona. Po pierwsze cały czas można prosić głównego akcjonariusza Idei i Getin Noble o ich dokapitalizowanie, dając również zielone światło na połączenie banków i wynikające z tego efekty synergii kosztowych. Po drugie dla dużych banków o bardzo dobrym standingu finansowym i dostępie do niedrogich depozytów, ewentualna inwestycja w mniejsze banki wcale nie musi okazać się zła. Ostatnio mocno przekonywał nas do takiej tezy Bank Millennium, który jest w trakcie przejmowania innego mniejszego podmiotu – Eurobanku.

Reasumując, nie ma co czekać na kolejne taśmy, bo najważniejsze są oszczędności Polaków. Są co najmniej dwa możliwe scenariusze wyjścia z obecnej sytuacji. Wypadałoby także dążyć do jakiegoś rozsądnego zakończenia afery GetBack i chociażby częściowego zaspokojenia osób poszkodowanych. Tym bardziej, że jest chętny inwestor strategiczny. Potrzebne jest duże zaangażowanie wszystkich zainteresowanych stron, w tym banków, ale również instytucji państwa.

Autor jest założycielem i Prezesem Zarządu Quercus TFI S.A. Jest także profesorem nadzwyczajnym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.