CD Projekt (WA:CDR) powrócił do łask graczy i inwestorów. Długoterminowo powinien okazać się dobrą inwestycją, ale do rekordowego kursu akcji droga daleka.
CD Projekt zaliczany jest do giełdowego indeksu WIG-20. Dzienne obroty jego akcjami mają 9% udział w tym indeksie. To tyle samo co osiąga koncern miedziowy KGHM (WA:KGH). I obie te spółki są pod tym względem liderami WIG-20.
- CD Projekt jest królem obrotów giełdowych, który powraca do sentymentu i łask inwestorów oraz graczy – mówi w rozmowie z MarketNews24 Maciej Kietliński, ekspert XTB (WA:XTB). – Na Cyberpunka wylało się wiele krytyki, ale dzięki licznym aktualizacjom spółce udało się naprawić grę, która ma 90% pozytywnych recenzji i to jest bardzo dobry wynik.
Kurs akcji wzrósł z okolic 80 zł do ponad 140 zł. Maksimum z 52 tygodni to 204 zł. Rekordowe notowania to była jednak kwota ponad 460 zł za akcję w grudniu 2020 r.
Inwestorzy docenili, że CD Projekt potrafi także wycofać się z nietrafionych pomysłów, czego przykładem była gra oparta na geolokalizacji – Wiedźmin pogromca potworów.
- To dobra decyzja, bo lepiej dość wcześnie uciąć nierokujący projekt niż na siłę go eksploatować, tym bardziej, że nie był to finansowy filar, na którym stała spółka – komentuje ekspert XTB.
Inwestorzy bardzo dobrze przyjęli też nową strategię CD Projekt. Zapowiedziano nowe premiery związane z Wiedźminem. Także odświeżona zostanie graficznie gra Wiedźmin-1.
- Uniwersum wiedźmińskie będzie bardzo mocno monetyzowane – dodaje M.Kietliński. – Cała strategia jest bardzo ambitna i jednocześnie bardzo bezpieczna.