
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Prezydent Trump wycofał USA z porozumienia nuklearnego z Iranem, ale inni sygnatariusze na razie pozostają, co dla rynków finansowych ogranicza siłę rażenia, choć też nie można powiedzieć, że nic się nie stało. Na rynku akcji przeważają spadki, USD zyskuje a rentowności 10-latek USA podbiły do 3 proc. Ropa WTI wraca ponad 70 USD/b.
Przecieki się sprawdziły, a nieobliczalność Trumpa nie pokazała swojej największej siły. USA jednostronnie wycofuje się z umowy z Iranem i w przeciągu 3-6 miesięcy przywraca sankcje gospodarcze. Dobra wiadomość jest taka, że USA nie nakłada dodatkowych sankcji, za to sekretarz skarbu Mnuchin powiedział, że celem wczorajszej decyzji jest otwarcie procesu do nowego porozumienia. To kolejny raz pokazuje, że krowa, która dużo muczy, mało mleka daje. Nie zmienia to jednak faktu, że rośnie premia za ryzyko geopolityczne na Bliskim Wschodzie. Inwestorzy będą się też zastanawiać, jakie środki nacisku Waszyngton zastosuje wobec państw podtrzymujących relacje gospodarcze z Iranem. Wcześniejsze działania Trumpa na polu ceł importowych pokazują jedną drogę wywierania wpływu.
Główna reakcja dotyczy cen ropy naftowej, które zaliczyły wczoraj nie lada huśtawkę w związku ze sprzecznymi doniesieniami prasowymi. Jednak zerwanie porozumienia oznacza, że w pół roku dostępność surowca spadnie o około pół miliona baryłek na dzień - import z Iranu będą ograniczać Korea, Japonia, Włochy czy Holandia. Arabia Saudyjska już zapowiedziała, że nie zamierza z tego powodu poluzować umowy o ograniczeniu wydobycia, choć inne kraje z OPEC (+Rosja) mogą teraz nie być takie sumienne w przestrzeganiu postanowień. Zatem finalnie rajd cen ropy może się zatrzymać i szybko odwrócić, ale na razie inwestorzy są w gorączce zakupowej dodatkowo wspieranej pozytywnymi danymi o zapasach z USA (spadek w ub. tyg. o 1,85 mln baryłek wg API).
Z perspektywy FX więcej sprzyja podtrzymaniu dominacji USD. Napięcia geopolityczne albo zachęcają do ściągania kapitału z rynków schodzących, albo najzwyczajniej skłaniają inwestorów do redukcji pozycji spekulacyjnych, gdzie wciąż przeważają te na sprzedaż dolara. Poza tym świat nie zawalił się po decyzji Trumpa, więc biznes może wracać do normy, a tą normą w ostatnich dniach jest miłość do dolara. EUR/USD pogłębia tegoroczne dołki, choć największym przegranym jest AUD. Wypychanie USD/JPY ponad 109,50 tylko potwierdza, że na rynku nie ma paniki. Ale silny dolar w tandemie z rosnącymi rentownościami długu USA to zawsze zła wiadomość dla walut rynków wschodzących, co podkreśla zbliżanie się EUR/PLN do 4,30. W utrzymującym się klimacie psychologiczna bariera może nie wytrzymać.
Ostatnie nagłówki najwyraźniej zachwiały nastrojami inwestorów. Oczywiście za wcześnie jest wyciąganie zbyt daleko idących wniosków z kilku dni słabszych niż oczekiwano wyników...
Złoto w lutym pobiło historyczne rekordy cenowe, a na rynku walutowym złoty jest najmocniejszy wobec euro od 2018 r. Dokąd płynie kapitał? Co dzieje się na rynku akcji?Groźby wojny...
Podobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: