Miedź rośnie po wprowadzeniu ceł i 5 akcji które mogą na tym skorzystać
Była to kolejna sesja handlowa o niskiej zmienności i niskim wolumenie dla kontraktów terminowych S&P 500. Przy czym rynek kasowy wzrósł o około 40 punktów bazowych w ciągu dnia. Jak zauważono wczoraj, wzrost o 40 punktów bazowych spowodował, że 10-dniowa zrealizowana zmienność zakończyła się na poziomie 6,85, nieznacznie spadając z 6,86 wczoraj.
>>> Zobacz jak eksperci z branży korzystają z InvestingPro. UWAGA! Dla oglądających dodatkowa niespodzianka! Zajrzyj do środka!
- Kompletny przewodnik: Jak korzystać z InvestingPro?
- Jesteś PRO czy PRO+ ? Wybierz swój sposób na znajdowanie pomysłów inwestycyjnych
Zasadniczo, zrealizowana zmienność nie ma dokąd pójść, chyba, że zaczniemy konsekwentnie handlować poniżej 20 punktów bazowych dziennie. Biorąc pod uwagę, jak niepłynny jest ten rynek i utrzymujące się ryzyko nagłówka, trwałe okresy tak niskich dziennych ruchów wydają się mało prawdopodobne.
Rynek najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, co wyjaśnia, dlaczego zarówno VIX, jak i VVIX notowały wczoraj wyższe poziomy.
To nie wszystko - wczoraj wzrosły również zarówno 1-miesięczne, jak i 3-miesięczne implikowane korelacje.
Wczoraj rozszerzyły się również spready indeksów IG i HY CDX.
Nieczęsto można zaobserwować jednocześnie wyższe korelacje implikowane, rosnącą zmienność implikowaną, szersze spready kredytowe i wyższe ceny akcji. Zazwyczaj akcje notowane są niżej, gdy inne czynniki rosną. Ta nietypowa kombinacja sugeruje, że rynek akcji praktycznie nie ma dokąd pójść.
Z technicznego punktu widzenia to niezdecydowanie jest wyraźnie widoczne na wykresie, a wczorajsza świeca znajduje się dokładnie pomiędzy górną i dolną granicą formacji klina zwyżkującego.
Oczywiście dziś będą możliwe dalsze wzrosty cen, zwłaszcza że jest piątek, ale wydaje się, że w tym momencie dni są policzone.