(PAP) Kontrakty na amerykańskie indeksy pozostają bez większych zmian. W "Czarny Piątek", w trakcie skróconej sesji uwaga inwestorów będzie skupiała się na spółkach z sektora handlu detalicznego.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,04 proc. do 2.088,5 pkt.
Dow Jones Industrial Average futures idą w dół o 0,09 proc. do 17.785 pkt.
Nasdaq-100 futures rosną o 0,22 proc. do 4.687,75 pkt.
W ostatni piątek listopada w Stanach Zjednoczonych tradycyjnie rozpoczyna się przedświąteczny sezon zakupów. Dzień po Święcie Dziękczynienia ludzie udają się na zakupy do sklepów, które kuszą tego dnia obniżkami cen.
W czwartek na rynkach nie było inwestorów z USA. Amerykanie obchodzili 26 listopada Święto Dziękczynienia.
Analitycy zastanawiają się, na ile mocny wzrost handlu internetowego w ostatnich dniach może zaszkodzić tradycyjnym sklepom.
Z szacunków IBM (N:IBM) Watson Trend wynika, że sprzedaż elektroniczna w Święto Dziękczynienia wzrosła o 26 proc. rdr, a dzień wcześniej była o 35 proc. wyższa niż w analogicznym dniu 2014 r. Prognoza IMB Watson Trend zakłada wzrost sprzedaży online o 14,5 proc. rdr w Czarny Piątek.
Z kolei National Retail Federation, największa amerykańska organizacja zrzeszająca sieci detaliczne przewiduje, że 135,8 mln Amerykanów pójdzie na zakupy w trakcie przedłużonego weekendu. Dane pokazują jednak, że kwota, którą przeznaczają na towary spadała w ostatnich dwóch latach, by w 2014 r. wynieść 50,9 mld dolarów.
"Biorąc pod uwagę trendy na rynku i nadwyżki zapasów, będziemy widzieli znaczące obniżki cen i promocje w kolejnych 45 dniach" - ocenia Bob Drbul, analityk w Nomura Securities International.
Zdaniem ekspertów pozycję konsumentów wspierają niskie ceny paliw i spadek bezrobocia. Analitycy zauważają, że utrzymuje się długoterminowy trend spadku ruchu w centrach handlowych, do których w coraz większym stopniu klienci szukają rozrywki, a nie zakupów. Do tego ciepła jesień ograniczyła sprzedaż sezonowych produktów, pozostawiając sklepy z pełnymi magazynami.
Wszystkie te czynniki mogą być dobre dla konsumentów, ale nie są korzystne dla sklepów.
Na piątek nie zaplanowano istotnych publikacji danych makroekonomicznych.