Rynki czekają na impuls, który może przyjść z zagranicy

(PAP) Złoty pozostaje w poniedziałek mocny, najmocniejszy od 5 tygodni. Rynki czekają na impuls, który może przyjść z rynków zagranicznych - oceniają analitycy.

"Początek nowego tygodnia nie dostarczy zbyt wielu impulsów mogących wpłynąć na notowania rynku walutowego, w szczególności po tak dynamicznych ruchach, jakie obserwowane były w miniony piątek. Dziś w centrum uwagi będzie odczyt indeksu Ifo z niemieckiej gospodarki, który w przypadku oczekiwanego spadku powinien skutkować przeceną euro, w szczególności w kontekście ostatnich wypowiedzi prezesa ECB, iż bank może w razie potrzeby zwiększyć zakres, tempo realizacji oraz strukturę obecnego programu skupu aktywów w przypadku słabnących odczytów aktywności gospodarczej" - oczekują analitycy Banku Millennium.

DŁUG CZEKA NA DANE

"W perspektywie kolejnych dni oczekujemy utrzymania stawek na niskich poziomach za sprawą publikacji danych PKB z Niemiec oraz danych o sprzedaży detalicznej w Polsce. W przypadku danych z Niemiec spodziewamy się negatywnego zaskoczenia, zaś dane z Polski będą naszym zdaniem zgodne z konsensusem prognoz. Silna presja deflacyjna widoczna w deflatorach sprzedaży detalicznej powinna stać się kotwicą dla dobrych wycen na rynku stopy procentowej" - piszą analitycy PKO BP.

Prezes NBP Marek Belka ocenił w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla The Wall Street Journal, że Rada Polityki Pieniężnej powinna prowadzić politykę zmierzającą do wypełnienia celu inflacyjnego. Jego zdaniem wciąż jest przestrzeń do cięcia stóp procentowych.

W czwartkowej rozmowie z PAP Anna Zielińska-Głębocka z RPP oceniła, że RPP nie może dopuścić do tego, aby utrwalił się trend deflacyjny, ponieważ walka z deflacją jest bardzo ciężka. Dodała, że Rada musi się także zastanowić nad tym, co zostawi "w spadku" kolejnej RPP, aby Rada następnej kadencji miała bardziej komfortową sytuację.

Natomiast w opublikowanym w piątek wywiadzie dla PAP Jerzy Osiatyński z RPP ocenił, że nadal jest przestrzeń do obniżek stóp procentowych, ponieważ inflacja w horyzoncie dostępnych prognoz kształtuje się znacznie poniżej celu NBP 2,5 proc., zaś zgodnie z Ustawą o NBP, w przypadku braku zagrożeń inflacyjnych, zadaniem NBP jest zaś wspieranie polityki gospodarczej rządu, jak długo nie ogranicza to podstawowego zadania NBP, jakim jest utrzymywanie stabilnego poziomu cen.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacują, że sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 2,2 proc. rdr i wzrosła o 4,1 proc. mdm. GUS opublikuje dane we wtorek 25 listopada.